DieRoten.pl
Reklama

Sport Bild: Bayern chce wzmocnić środek pola

fot.
Reklama

W związku z faktem, że od blisko czterech tygodni otwarte jest letnie okienko transferowe, media nieustannie spekulują o możliwych ruchach transferowych Bayernu Monachium.

W ostatnim czasie większość źródeł prawie zawsze informowało, że Bayern będzie chciał tego lata wzmocnić jeszcze trzy pozycje. Mowa o pozyskaniu nowego skrzydłowego, środkowego pomocnika oraz prawego obrońcę.

Niemniej jednak jak donosi niemiecki tygodnik „Sport Bild”, na ten moment pozyskanie skrzydłowego nie jest traktowane przez monachijczyków jako priorytet. Z kolei Antony, który od kilku dni łączony jest z bawarskim klubem, mógłby stać się tematem, gdy z FCB odszedł Kingsley Coman, co jest raczej mało możliwe z racji na fakt, że „Bawarczycy” oczekują około 90 milionów euro za Francuza.

Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła donoszą, że obecnie dla bossów „Gwiazdy Południa” celem numer jeden wzmocnienie środka pola. Na ten moment nie pojawiło się jednak żadne konkretne nazwisko. Z drugiej strony nie wiadomo również, ile pieniędzy na ten transfer chcieliby przeznaczyć mistrzowie Niemiec.

Dla monachijczyków wzmocnienie środka pola jest bardzo ważne, albowiem na ten moment Bayern posiada dwóch zdrowych graczy – Leona Goretzkę oraz Joshuę Kimmicha, który wróci do Monachium dopiero pod koniec miesiąca.

Szansa dla młodych

Nie ulega również wątpliwości, że obecne braki kadrowe są dla młodych piłkarzy szansą na zaprezentowanie swoich możliwości i być może dłuższy pobyt w pierwszym zespole. Tygodnik „Sport Bild” podkreśla, że w pierwszych tygodniach pracy, Nagelsmann dał się poznać jako „sponsor młodzieży”.

Niemiec nie miał jednak wyboru i z racji na wielu nieobecnych w pierwszym zespole, pracował z wieloma młodymi i utalentowanymi zawodnikami, którym dawał okazje do gry w sparingach. Nie można też przejść obojętnie obok faktu, że Julian w niezwykły sposób pracował z takimi talentami jak Armindo Sieb (18 lat), Lucas Copado (17 lat) czy Arijon Ibrahimovic (15 lat). W przyszłości 34-latek nadal ma angażować talenty z Campusu FCB – kto wie, być może któryś z nich okaże się idealnym rozwiązaniem i zawita na środek pola.

Źródło: Sport Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...