DieRoten.pl
Reklama

Sneijder? Tak on nam sie podoba

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Manager Uli Hoeneß wypowiedział się w „Bayerisches Fernsehen” na temat przyszłych wzmocnień. W programie „Blickpunkt Sport” spytano go również o osobę Wesleya Sneijdera z Realu Madryt. Manager z miejsca odpowiedział – Sneijder podoba się nam i Louisowi van Gaalowi. Najwyraźniej transfer ten byłby na rzeczy, jeśli klub opuścić by miał Franck Ribery.

Hoeneß kategorycznie zaprzeczył, żeby ta dwójka grała w jednej drużynie. Jeśli Ribery zostanie, to będziemy musieli wykombinować drukarkę do pieniędzy, aby ściągnąć Sneijdera.

Mówiąc krótko: życzeniem FCB jest, aby Francuz w przyszłym sezonie grał w Bundeslidze. Jeśli słyszę, że ktos daje na Riberyego 30, 40 czy 50 mln euro, to nie podnoszę nawet słuchawki.

Jeśli Real czy Barcelona w dalszym ciągu będą tak zacięcie walczyły by o Francka, to całkiem możliwe jest jego odejście. Sytuacja taka otworzyła by drogę dla Sneijdera. Hoeneß przedstawił sprawę jednak jasno – jesteśmy gotowi iść aż do granicy naszych możliwości, nie zrobimy jednak rzeczy nieodpowiedzialnych.

Manager wypowiedział się również na temat Mario Gomeza, kierując uwagę na najbliższe dni – Mario rozmawiał ze Stuttgartem i w przeciągu najbliższych dni dowiemy się, co z tego wyszło. W dalszym ciągu jesteśmy dobrej myśli. To, czy w obliczu angażu Gomeza, dojdzie do startu w sezon z czterema napastnikami wysokiej Hoeneß pozostawił sprawą otwartą – każdy piłkarz jest na tyle przytomny, by ocenić realnie swoje szanse. Gdyby przyszedł Mario, to jeden albo drugi zacząłby się zastanawiać. Czy mówił o Luce Tonim?

W FCB nie ma mowy o angażu Sebastiana Freya na pozycję bramkarza. Jest za to dyskusja o pozycji prawego obrońcy, ponieważ w dalszym ciągu Philipp Lahm przewidziany jest na lewa stronę.

Christian Lell nie wykorzystał swojej szansy w 100%. Wypożyczenie Massimo Oddo było błędem. Wcale nie spełnił pokładanych w nim nadziei, a  stał się wielkim rozczarowaniem.

Są to ostre słowa z ust Hoeneßa! Na tym jednak nie koniec, ponieważ na pytanie o swojego następcę Christiana Nerlingera znalazł delikatniejsze słowa – to, co mi się w nim najbardziej podoba, to jego miłość do Bayernu i widoczna radość z pracy dla tego klubu. Patrząc na niego przypominam sobie moje pierwsze lata pracy. To  jest człowiek, który jest gotów poświęcić się dla klubu.

Innymi słów jest to człowiek, taki jak Hoeneß…

Źródło: tz-online.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...