Schweini pali się do gry

Nowe gwiazdy się zjawią, a stare będą musiały się bać, nawet o swoje miejsce szeregach Bayernu.

Ze wzmożoną konkurencją będzie musiał się zmierzyć np. Bastian Schweinsteiger, jeśli klub wzmocni się chociażby Tunezyjczykiem – Yassine Chikhaoui ze szwajcarskiego FC Zurych.

Taka sytuacja nie rusza jednak Bastiana, który pewien siebie mówi – Zawsze grałem tu regularnie. Wychodzę z założenia, że dalej będę grał.

Trzy tygodnie przerwy ma już za sobą, podczas których wykurował się już po raz drugi w tym roku iz nfekcji w lewym kolanie oraz dodatkowo poddał się ekstrakcji zęba. Teraz Schweini ostro pracuje nad powrotem do gry – indywidualnie. Pierwsze treningi z drużyną zaliczył on dopiero wczoraj, a trener Ottmar Hitzfeld z miejsca go pochwalił – Możliwe, że będzie on kandydatem na grę już w Duisburgu. Schweini jest piłkarzem ulicznym - jeśli gra, to całym sercem.

Schweini – mam kontrakt datowany do 2009 roku. Zobaczymy co się stanie. Latem odbywa się przecież wielki turniej. Podczas Mistrzostw Europy Bastian mógłby się polecić innym klubom.

Na pytanie, czy wyobraża sobie, że latem mógłby odejść odpowiada z uśmieszkiem – nie w tym momencie…

„W tym momencie” – to właśnie powiedział!!

Źródło: bild.de