DieRoten.pl
Reklama

Sagnol stawia na Bayern

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Zwycięzca Ligi Mistrzów UEFA z 2001 roku, były obrońca Bayernu Monachium Willy Sagnol ostrzegł półfinałowego rywala niemieckiej drużyny Olympique Lyon, że obecny zespół "gra lepszą piłkę niż my".

Były obrońca Bayernu Monachium Willy Sagnol wskazuje podopiecznych Louisa van Gaala jako faworytów pierwszego meczu półfinałowego Ligi Mistrzów UEFA z Olympique Lyon, który odbędzie się w środę.

Sagnol był ulubieńcem kibiców Bayernu zanim kontuzja złamała mu karierę i zakończyła dziewięcioletni pobyt w Monachium w 2009 roku. Francuz dokładnie wie, co zapewnia sukces na europejskiej scenie, bo pomógł gigantom z Bundesligi wygrać Ligę Mistrzów UEFA w sezonie 2000/01. Ich mecz na własnym stadionie z Olympique Lyonem będzie pierwszym występem klubu w półfinale od zwycięskiego sezonu. Sagnol nie jest zaskoczony tym, że zespół rywalizuje o awans do finału, który odbędzie się 22 maja w Madrycie.

- Bayern przeciwko Olympique Lyon w półfinale? To wydaje się niewiarygodne, ale bardziej z powodu obecności Lyonu niż Bayernu - powiedział UEFA.com 33-letni były reprezentant Francji, prawdopodobnie pamiętając swoje początki kariery, gdy był zawodnikiem AS Saint-Etienne, lokalnego rywala Lyonu. – Oni nie grają pięknej piłki, ale trzeba mieć do nich szacunek za awans do półfinału. Ich największą siłą jest zespołowość.

Uczestnik finału Mistrzostw Świata w 2006 roku jednak wierzy, że Bayern może się równać pod tym względem z rywalem z Ligue 1, a zespołowość nie jest jedynym podobieństwem pomiędzy dwoma klubami. – Oba zespoły są lepsze w ofensywie - wyjaśnił. - Lisandro López i Michael Bastos są kluczowymi zawodnikami w Lyonie. Z drugiej strony Bayern ma [Francka] Ribériego i [Arjena] Robbena, którzy mogą zadecydować o losach meczu w każdym momencie.

Sagnol uważa, że najbardziej znaczącym zawodnikiem w tej rywalizacji może być młody bramkarz Lyonu Hugo Lloris i Bayern musi zwrócić na niego szczególną uwagę. – Dla mnie Lloris jest jednym z czterech najlepszych bramkarzy w Europie w tej chwili. Kiedy grał w Nice, był już obserwowany przez Bayern - powiedział. – On rozwinął się jeszcze bardziej w Lyonie i zasłużenie jest numerem jeden w bramce reprezentacji Francji.

23-letni bramkarz może oczekiwać pracowitego wieczoru w Monachium, szczególnie, że Sagnol widzi podobieństwa pomiędzy obecnym sezonem Bayernu, a tym, kiedy ostatni raz wygrał Ligę Mistrzów UEFA. – Podobnie jak od nas dziewięć lat temu, teraz też nikt nie oczekiwał od Bayernu, że zajdzie tak daleko - powiedział. – Być może Bayern musi być postrzegany jako drużyna słabsza. Różnice pomiędzy dwoma zespołami na tym się kończą. My byliśmy silniejsi w defensywie, podczas gdy obecny zespół gra bardziej ofensywny futbol. Ale tak jak my w 2001 roku, ta drużyna ma wielką wolę walki i myślę, że gra lepszą piłkę niż my.

Bayern z pewnością pokazał umiejętność strzelania ważnych bramek w ćwierćfinale, odrabiając straty i pokonując 2:1 w pierwszym meczu Manchester United u siebie, a potem strzelając dwie bramki, gdy przegrywał już 0:3 na Old Trafford. W sumie monachijczycy zdobyli 17 goli w 10 meczach w tych rozgrywkach, podobnie jak Olympique. Sagnol powściągliwe wypowiada się o wyniku rywalizacji. – Myślę, że bramkowy remis byłby doskonały dla Bayernu w pierwszym meczu - powiedział. – Poprzednie rundy pokazały, że Bayern jest w stanie zdobyć bramkę w meczach wyjazdowych. Jeśli mam oszacować szanse procentowo, to mogę powiedzieć, że jest 51 do 49 dla Bayernu.

Źródło:
mic

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...