DieRoten.pl
Reklama

Ribery człowiekiem roku w Bundeslidze!

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Inspiruje, fascynuje, gra niezwykle atrakcyjnie. Jest wielką indywidualnością, ale wspaniale potrafi grać dla zespołu. Mowa oczywiście o nieszablonowym i niezwykle utalentowanym Francku Riberym z Bayernu Monachium, który według magazynu Kicker został wybrany człowiekiem roku 2008 w Bundeslidze.– To czyni mnie bardzo szczęśliwym i dumnym. Jest to wielki zaszczyt. "Man of the Year" to coś szczególnego. To wspaniale, że moje osiągnięcia na boisku cieszą się uznaniem. Zawsze staram się coś zaoferować widzom – mówił na łamach Kickera Monsieur Ribery.

Czy to był mój najlepszy rok w karierze? Tak. Dobrze wspominam grę w Marsylii lub w Metz. A nawet w Galatasaray Stambuł w Turcji, choć byłem tam tylko sześć miesięcy. Ale to był kompletny sezon, od pierwszego do ostatniego meczu. Puchar Ligi, mistrzostwo i puchar kraju, nawet w Pucharze UEFA, gdzie doszliśmy do półfinału. Ponadto, gra w reprezentacji Francji. Naprawdę, to był mój najlepszy rok – kontynuował pomocnik Bayernu.

Nie zawsze grałem na 100% moich możliwości, jednak to zależy chyba od dnia i od tego jak się czujesz na murawie. Czasem dawałem z siebie 100%, czasem 95, a czasem nawet więcej niż 100! Ogólnie grę w tym sezonie staram się grać na bardzo wysokim poziomie i jak widać tak jest, skoro zostałem doceniony! – cieszył się z nominacji Ribery.
Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...