Drużyna Bayernu zaczęła intensywne przygotowania do niedzielnego meczu Bundesligi z VfL Bochum. Uczestnicy środowych meczów międzypaństwowych w czwartek powrócili do Monachium i trenowali z zespołem.
Na szczęście żaden reprezentant narodowy nie nabawił się urazu. Zatem Felix Magath w Bochum będzie dysponował 24-osobową kadrą. Także Martin Demichelis będzie już gotowy do gry.
Magath nie potrzebuje zastępcy dla Ismaela
W dalszym ciągu będzie brakowało Sebastiana Deislera, Andreasa Goerlitza, Christiana Lella, Aliego Karimiego i Valeriena Ismaela. Ostatni z wymienionych na wtorkowym treningu złamał nogę i nie zagra przez co najmniej 6 miesięcy. - Liczę, że na wiosnę będzie mógł grać - powiedział Magath.
Trener wyklucza też transfer jakiegoś obrońcy w miejsce kontuzjowanego Ismaela: - Zestawiliśmy przed sezonem kadrę tak, że jesteśmy zabezpieczeni na takie sytuacje. Jakoś damy sobie radę przez ten czas, kiedy Vale będzie kontuzjowany.
Bochum liczy na kibiców i Misimovica
W Bochum Bawarczycy spotkają starego znajomego - Zvjezdana Misimovica, który dwa lata grał w drużynach juniorskich Bayernu i później z zespołu amatorskiego trafił do Bochum, gdzie uchodzi za jednego z najlepszych zawodników drużyny trenera Marcela Kollera.
Popularny "Zwetschge" (śliwka) nie zagrał w 1. kolejce przeciwko FSV Mainz. - Zvjezdan może nas wspomóc swoimi podaniami i ukształtować naszą grę - nie ukrywa kapitan Bochum, Tomasz Zdebel. Polak ma też nadzieję na doping fanów: - Jeśli nasi kibice będą pchali nas do przodu to będziemy w stanie poradzić sobie także z Mistrzem Niemiec.
Źródło: fcbayern.de
Komentarze