DieRoten.pl
Reklama

Powrót do Lizbony: Bayern mierzy się z Benfiką

fot. DieRoten.pl
Reklama

Sezon 2021/22 rozkręcił się na dobre. Jeśli mowa o Bayernie Monachium, to klub ze stolicy Bawarii ma za sobą póki co dwanaście oficjalnych spotkań o stawkę w nowej kampanii.

Mecz: SL Benfica vs Bayern Monachium
Rozgrywki: 
Liga Mistrzów
Kolejka: 3. kolejka
Stadion: 
Estadio da Luz w Lizbonie
Termin: 
Środa, 20 października, 21:00
Faworyt bukmacherów: 
Zwycięstwo FCB (kurs 1,43)

Rywalem monachijczyków w starciu w ramach trzeciej kolejki LM będzie portugalska Benfica, z którą FCB w przeszłości miało już wiele razy okazję rywalizować. Miejscem boju o kolejny komplet punktów będzie Estadio da Luz w Lizbonie, czyli arena, którą piłkarze Bayernu wspominają doskonale z racji na triumf w finale CL w 2022 roku.

Dla bawarskiego klubu będzie to bardzo ważny wieczór, albowiem w przypadku kolejnego zwycięstwa, mistrzowie Niemiec niemalże zapewnią sobie awans do fazy pucharowej. Niemniej jednak ekipa „As Aguias” nie będzie należała do najłatwiejszych rywali – wystarczy wspomnieć, że lizbończycy w poprzedniej kolejce ograli Barcelonę 2:0.

Estadio da Luz

Jak już mogliście przeczytać wyżej, areną nadchodzącego starcia w ramach trzeciej kolejki fazy grupowej Champions League będzie Estadio da Luz, który mieści się w Lizbonie.

Stadion ten na co dzień jest użytkowany przez klub SL Benfica, zaś jego pojemność to 66,147 (w pojedynku z Barceloną na trybunach zasiadło 29,454 kibiców). Budowa obiektu ruszyła przy okazji Euro 2004, zaś łączny koszt jego budowy wyniósł prawie 120 milionów euro.

Jako ciekawostkę warto jeszcze nadmienić, iż kibice często określają ten stadion jako „A Catedral”, co w tłumaczeniu na polski oznacza po prostu „Katedrę”. Rekord frekwencji (65.400) padł przy okazji meczu inaugurującego pomiędzy Benfiką a Nacional Montevideo.

Podrażniony bawarski walec w Leverkusen

Niedawna porażka monachijczyków z Eintrachtem Frankfurt przed drugą w tym sezonie przerwą reprezentacyjną mocno podrażniała ambicję piłkarzy prowadzonych przez Juliana Nagelsmanna, którzy zademonstrowali swoją wielką jakość w ostatnim meczu na szczycie niemieckiej Bundesligi.

Tym razem „Bawarczycy” nie popełnili tak wielu błędów, jak w starciu z „Orłami” i poprawili wiele elementów w niedzielnym pojedynku przeciwko Bayerowi 04 Leverkusen. Co prawda już przed spotkaniem bukmacherzy pewnie stawiali na zwycięstwo FCB, ale z pewnością mało kto spodziewał się tak wysokiego wyniku na BayArenie.

Na pierwszego gola nie przyszło nam czekać zbyt długo, albowiem już w 4. minucie „przełamał się” Robert Lewandowski, który w przepięknym stylu zdobył gola piętką. Jednakże to, co miało miejsce od 30. do 37. minuty, wprawiło wielu fanów w osłupienie – mistrzowie Niemiec strzelili w sumie cztery bramki w przeciągu 420 sekund i nie pozostawili „Aptekarzom” żadnych złudzeń.

Swoje drugie trafienie dołożył jeszcze „Lewy”, zaś pozostałe gole zdobyli Thomas Mueller oraz Serge Gnabry (2). Po przerwie Bayer odpowiedział honorowym trafieniem Patricka Schicka, zaś mecz zakończył się ostatecznie w pełni zasłużonym zwycięstwem i pogromem 5:1. Warto wspomnieć, że piłkarze FCB przekroczyli już granicę 50 goli pod wodzą Nagelsmanna, zaś jego liczby jako trenera „Gwiazdy Południa” prezentują się następująco:

− 10 zwycięstw, 1 porażka i 1 remis
− Bramki 52:9
− Średnio 2,58 pkt na mecz
− Średnio 4,33 bramek na mecz
− Superpuchar Niemiec

 

− W pierwszej połowie mogliśmy strzelić nawet dwie lub trzy bramki więcej. Mieliśmy niesamowitą ilość okazji. W drugiej połowie mecz toczył się już tak, jak ma to zwykle miejsce, kiedy prowadzisz już 5:0. Jednak początek nie był tak dobry – powiedział po meczu trener Nagelsmann.

Po rozegraniu ośmiu kolejek w ramach nowego sezonu ligowego Bundesligi, klub ze stolicy Bawarii zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Bundesligi z dorobkiem 19 punktów i bilansem bramkowym 29:8 (6 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka).

Udany start Benfiki 

Jeśli mowa o jutrzejszych rywalach Bayernu w Lidze Mistrzów, to póki co Portugalczycy radzą sobie bardzo dobrze na krajowym i międzynarodowym podwórku. Mając na uwadze wszystkie rozgrywki, to Benfica wygrała 12 z 15 spotkań (2 remisy i 1 porażka).

Po raz ostatni podopieczni Jorge Jesusa mierzyli się w pojedynku o stawkę w ubiegłą sobotę, kiedy to mierzyli się na wyjeździe z drugoligowym zespołem CD Trofense w ramach Pucharu Portugalii. Choć na papierze lizbończycy byli murowani faworytami, to na boisku nie wyglądało to już tak klarownie.

Koniec końców ekipa „As Aguias” zwyciężyła 2:1 i awansowała do kolejnej rundy „Taca de Portugal”, ale na uwadze trzeba mieć fakt, że piłkarze stołecznego klubu sporo się namęczyli, aby odnieść upragnione zwycięstwo – gol na wagę awansu padł w pierwszej części dogrywki za sprawą Almeidy (pierwszą bramką dla Benfiki strzelił Everton).

− Spodziewałem się trudności, ale oczekiwałem więcej od naszego zespołu. Z powodu 2 tygodni bez rywalizacji, chłopcy nie skupili się na naszych pomysłach, a Trofense miał swoje okazje. Byli dobrze zorganizowani w defensywie i zdobyli bramkę. Gratulacje za ich walkę − powiedział po meczu trener Jesus.

W przypadku rozgrywek portugalskiej Primeira Liga, po ośmiu spotkaniach, podopieczni Jorge Jesusa póki co ugrali 21 punktów, co daje im pierwszą lokatę − na wynik ten przełożyło się 7 zwycięstw oraz 1 porażka. W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 19 strzelonych oraz 5 straconych golach.

Historia sięgająca połowy lat 70’

Zarówno Bayern, jak i Benfica mogą pochwalić się bardzo bogatą historią i tradycją w europejskich rozgrywkach. Mimo wszystko obie drużyny nie miały okazji stawać ze sobą w szranki zbyt często. Jeśli wierzyć statystykom prowadzonym przez serwis „Worldfootball.net”, to mowa o 10 pojedynkach.

Zdecydowanie lepszym bilansem mogą pochwalić się zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którzy do tej pory ani razu nie ponieśli jeszcze porażki z Benfiką − wspomniane spotkania kończyły się siedmioma zwycięstwami FCB oraz trzema remisami. Na korzyść monachijczyków przemawia także bilans bramkowy, albowiem mowa o 26 zdobytych oraz zaledwie 7 straconych bramkach.

Jeśli bliżej przyjrzymy się historii potyczek tych dwóch ekip, to trzeba zauważyć, że osiem z nich miało miejsce w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów, podczas gdy pozostałe dwa mecze odbyły się w Pucharze UEFA. Po raz pierwszy do pojedynku „Bawarczyków” „As Aguias”  doszło w połowie lat 70.

Dokładnie 3 marca 1976 Bayern zremisował bezbramkowo w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Mistrzów z lizbończykami. W rewanżu monachijczycy nie okazali już litości i rozbili swoich rywali aż 5:1. Gole tego wieczoru dla „Gwiazdy Południa” zdobywali Duernberger (2), Rummenigge oraz Mueller (2).

Ostatnie sześć spotkań:

 

Jak więc wynika z grafiki zamieszczonej powyżej, po raz ostatni obie ekipy miały okazję mierzyć się ze sobą pod koniec listopada 2018 roku, kiedy to trenerem drużyny rekordowego mistrza Niemiec był jeszcze Niko Kovac (obecnie AS Monaco).

Tamtego jesiennego wieczoru monachijczycy nie pozostawili swoim rywalom żadnych złudzeń i rozbili ich aż 5:1 – świetny występ zaliczył przede wszystkim legendarny duet Robbery. Co do strzelonych bramek, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Arjen Robben (2), Robert Lewandowski (2) oraz Franck Ribery.

Rumuni poprowadzą zawody w Lizbonie

Decyzją władz UEFA nadchodzące starcie pomiędzy drużyną rekordowego mistrza Niemiec a klubem ze stolicy Portugalii poprowadzą sędziowie z Rumunii, zaś arbitrem głównym tego boju w Champions League będzie doświadczony Ovidiu Hategan.

41-latek na co dzień sędziuje w rodzimej Liga 1 (rumuńska pierwsza liga) i nie tylko. Pochodzący z Arad sędzia, swoją licencję FIFA otrzymał dokładnie w 2008 roku. Na swoim koncie Rumun ma już liczne mecze w ramach międzynarodowych turniejów (m. in. Liga Narodów czy EURO).

Mając zaś na uwadze Ligę Europy i Ligę Mistrzów (także eliminacje), to Hategan gwizdał łącznie w 76 spotkaniach. Jeśli natomiast mowa o Bayernie, to Ovidiu 3-krotnie miał okazji prowadzić pojedynki z udziałem monachijczyków w elitarnych rozgrywkach Champions League:

− Sezon 2019/20: 1/8 finału – FC Bayern 4:1 Chelsea FC (Allianz Arena)
− Sezon 2017/18: 1/8 finału – FC Bayern 5:0 Besiktas (Allianz Arena)
− Sezon 2012/13: Faza grupowa – FC Bayern 6:1 LOSC Lille (Allianz Arena)

Warto również wspomnieć, że w swojej dotychczasowej karierze sędziowskiej 41-latek ma na koncie łącznie 11 spotkań niemieckich klubów. Bilans tych starć prezentuje się następująco: 6 zwycięstw, 4 porażki, 1 remis oraz bramki 25:13. Skład sędziowski na jutrzejszy mecz prezentuje się następująco:

Arbiter główny: Ovidiu Hategan (Rumunia)
Asystenci: 
Ghinguleac & Gheorghe (Rumunia)
Czwarty arbiter: 
Birsan (Rumunia)
Sędzia VAR: Van Boekel (Holandia)

Bez Daviesa do Lizbony

Jedno jest pewne − w nadchodzącym starciu rozgrywek Champions League, niemiecki szkoleniowiec będzie zmuszony radzić sobie bez co najmniej dwóch kontuzjowanych zawodników pierwszego składu.

Mowa rzecz jasna o nieobecnym od kilku tygodni Svenie Ulreichu, który doznał kontuzji kolana, ale jest na dobrej drodze do odzyskania pełnej sprawności i powrotu do treningów z drużyną. Ponadto listę nieobecnych uzupełnia Alphonso Davies, który nabawił się urazu ścięgna udowego w ostatnim boju z Bayerem 04.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, trener Julian Nagelsmann potwierdził także, że z powodu przeziębienia wypada Leon Goretzka. Co do wspomnianego wcześniej „Phonziego”, to klub planuje dać mu kilka dni na regenerację. Niewykluczone, że Kanadyjczyk będzie już gotowy na bój z TSG Hoffenheim w najbliższą sobotę.

− Leon jest przeziębiony i nie zagra. Mógłby zagrać, ale wtedy istnieje ryzyko dłuższej absencji. W przypadku Phonziego istnieje również ryzyko poważnej kontuzji. Jest kontuzjowany, ale nie doznał urazu strukturalnego. Damy mu 2 lub 3 dni przerwy – powiedział dziś Nagelsmann.

  

Podczas dalszej części konferencji, trener Nagelsmann zdradził, że Leona u boku Kimmicha zastąpi Sabitzer, dla którego będzie to zarazem debiut w wyjściowej XI Bayernu. Ponadto 34-latek nie zauważył, aby Lucas zachowywał się negatywnie, dlatego też Hernandez ma zagrać juto od samego początku z Benfiką.

− Mamy wiele możliwości. Sabi zawsze grał w moim zespole na szóstce, to jego najlepsza pozycja. To będzie też dla niego pozycja na jutro – dodał trener.

− Rozmawiałem z nim, nie zauważyłem niczego negatywnego. Wręcz przeciwnie – trenował bardzo dobrze. Jestem przekonany, że zagra jutro świetny mecz. To profesjonalista z prawdziwego zdarzenia i potrafi dobrze ocenić sytuację – podsumował Julian Nagelsmann.

Garść ciekawostek

− Bayern jest niepokonany w 30 z 32 ostatnich meczach Ligi Mistrzów.
− Bayern w ostatnim sezonie LM poległ na etapie 1/4 finału (3:3 z PSG).
− Bayern w swojej wieloletniej historii 19-krotnie grał już w 1/2 finału LM (10 razy w finale).
− Bayern w swojej wieloletniej historii 6-krotnie sięgał po trofeum Ligi Mistrzów.
− Bayern póki co ugrał 19 punktów po 8 kolejkach i zajmuje 1. miejsce w tabeli Bundesligi.
− Bayern od rozpoczęcia sezonu 2021/22 wygrał 10 z 12 spotkań (1 remis i 1 porażka).
− Bayern w tej edycji LM zdobył 6 na 6 możliwych do zdobycia punktów.
− Bayern w tej edycji LM może pochwalić się bilansem bramkowym 8:0.
− Bayern strzelił co najmniej 2 bramki w 19 z 22 ostatnich spotkań Ligi Mistrzów.
− Bayern w swojej wieloletniej historii mierzył się z zespołami z Portugalii 28 razy.
− Bilans Bayernu z portugalskimi zespołami to 17 zwycięstw, 2 porażki oraz 9 remisów.
− W tym okresie monachijczycy zdobyli 65 bramek oraz stracili ich 21.
− Średnia bramek strzelanych przez Bayern w tej edycji LM to 4,0.
− Benfica w swojej historii 2-krotnie sięgała po trofeum Ligi Mistrzów.
− Benfica w poprzednim sezonie odpadła na etapie 1/32 finału Ligi Europy.
− Benfica póki co ugrała 21 punktów w Primeira Liga i zajmuje 1. miejsce w tabeli.
− Benfica od rozpoczęcia sezonu 21/22 wygrała 12 z 15 spotkań (2 remisy i 1 porażka).
− Benfica w tej edycji LM zdobyła 4 z 6 możliwych do zdobycia punktów.
− Benfica w tej edycji LM może pochwalić się bilansem bramkowym 3:0.
− Benfica w swojej wieloletniej historii mierzyła się z zespołami z Niemiec 55 razy.
− Bilans Benfiki z niemieckimi zespołami to 15 zwycięstw, 17 remisów i 23 porażki.
− W tym okresie Portugalczycy zdobyli 54 bramki oraz stracili ich 81.
− Średnia bramek strzelanych przez Benfikę w tej edycji LM to 1,5.
− W historii swoich starć obie ekipy mierzyły się ze sobą 10-krotnie (wszystkie rozgrywki).
− W historii bilans sprzyja na korzyść FCB (7 zwycięstw i 3 remisy).
− W historii tych meczów Bayern zdobył łącznie 26 bramek oraz stracił ich 7.
− Po raz ostatni obie ekipy grały ze sobą 27 listopada 2018 roku (Bayern wygrał 5:1).
− Faworytem bukmacherów jest Bayern, zaś średni kurs na ich zwycięstwo wynosi obecnie 1,43.
− W rankingu wszech czasów europejskich rozgrywek Bayern zajmuje 2. miejsce (705 pkt).
− W rankingu wszech czasów europejskich rozgrywek Benfica zajmuje 9. miejsce (375 pkt).
− Kadrę Bayernu Monachium wycenia się obecnie na sumę 840,50 milionów euro.
− Kadrę Benfiki wycenia się obecnie na sumę 279,50 milionów euro.
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Bayernu jest Kimmich (90 mln €).
− Najbardziej wartościowym zawodnikiem w kadrze Benfiki jest Silva (24 mln €).
− Nagelsmann musi radzić sobie jutro bez takich graczy jak Ulreich oraz Davies.
− Nagelsmann jako trener 2 razy miał okazję rywalizować z Benfiką (1 zwycięstwo i 1 remis).
− Nagelsmann jako trener ani razu nie miał okazję rywalizować z Jesusem.
− Jesus musi radzić sobie bez Seferovica i Lazaro.
− Jesus jako trener tylko 2 razy rywalizował z Bayernem (2 porażki).
− Najlepszym strzelcem Bayernu we wszystkich rozgrywkach jest Lewandowski (15 bramek).
− Najlepszym strzelcem SLB we wszystkich rozgrywkach jest Nunez (6 bramek).
− Thomas Mueller jest rekordzistą Bayernu pod względem występów w LM (126 spotkań).
− W rankingu wszech czasów Robert Lewandowski ma już 77 bramek w LM, co daje mu 3. miejsce.
− Bayern zajmuje pierwsze miejsce w rankingu klubowym UEFA.
− Do tej pory w rozgrywkach Ligi Mistrzów padło 86 bramek, zaś średnia wynosi 2,69 na mecz.
− Obecnym królem strzelców tej edycji LM jest Haller (5 bramek).
− Najwięcej asyst w tym sezonie Ligi Mistrzów ma Antony i Cristiano (po 3).
− Jamal Musiala jest drugim najmłodszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów.
− Bayern w swojej historii 11-krotnie awansował do finału rozgrywek Ligi Mistrzów.
− Thomas Mueller jest najskuteczniejszym niemieckim strzelcem w historii LM (49).
− Neuer rozegra jutro 100. mecz dla Bayernu w Lidze Mistrzów (zachował 42 czyste konta).
− Bayern strzelił co najmniej 1 bramkę w 83 meczach z rzędu, co jest rekordem w Europie.
− Bayern strzelił już 52 bramki w sezonie 2021/22, Benfica z kolei 30.
− Corentin Tolisso może jutro rozegrać 100. mecz w karierze dla Bayernu.
− Jamal Musiala może jutro rozegrać 50. mecz w karierze dla Bayernu.
− Bayern nie przegrał żadnego z 19 ostatnich wyjazdowych spotkań w Lidze Mistrzów.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...