Wczorajszego późnego wieczoru odbyły się kolejne spotkania w ramach trzeciej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej. Tym razem w akcji mogliśmy oglądać dwóch piłkarzy Bayernu.
Polska 1:2 (1:0) Holandia
Podobnie jak miało to miejsce kilka dni temu w pojedynku z Włochami, tak i tym razem podopieczni Jerzego Brzęczka ponieśli porażkę w ramach europejskiego turnieju Ligi Narodów.
Rywalem polskiej reprezentacji narodowej była Holandia. Choć Polacy prowadzili 1:0 przez niemalże całe spotkanie za sprawą bramki Kamila Jóźwiaka w 6. minucie, to w 77. minucie na 1:1 wyrównał Depay, który wykorzystał rzut karny. Na domiar wszystkiego na sześć minut przed końcem meczu na 2:1 strzelił Wijnaldum.
Jeśli mowa o powołanym z Bayernu Robercie Lewandowskim, to 32-letni napastnik grał 45 minut, po czym został zmieniony w przerwie.
Austria 1:1 (0:0) Norwegia
Nieco większe powody do zadowolenia mogą mieć Austriacy, którzy w starciu w ramach Ligi Narodów UEFA zremisowali 1:1 z Norwegami. Choć pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, to po zmianie stron jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście ze Skandynawii − do bramki trafił Zahid.
Choć wydawało się, że spotkanie zakończy się zwycięstwem Norwegii, to w doliczonym czasie gry golem na wagę remisu popisał się Grbic. Podobnie jak kilka dni temu David Alaba rozegrał pełne 90 minut.
Przerwa dobiegła końca!
Wczorajsze spotkania Polaków i Austriaków były już ostatnimi z udziałem piłkarzy rekordowego mistrza Niemiec podczas trzeciej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej. Niebawem wszyscy zawodnicy powrócą do Monachium, gdzie rozpoczną przygotowania do sobotniego starcia z Werderem.
Komentarze