DieRoten.pl
Reklama

Piąta kadencja Beckenbauera

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Bayern Monachium może patrzeć w przyszłość z optymizmem - ma świetnych działaczy, rekordowe wyniki finansowe i sukcesy sportowe. Franz Beckenbauer na dorocznym walnym zgromadzeniu został wybrany piąty raz z rzędu prezydentem klubu, więc przez kolejne trzy lata będzie przewodniczył radzie nadzorczej. 

W zgromadzeniu uczestniczyło 2 tysiące członków klubu. Przewodniczący zarządu Karl-Heinz Rummenigge zapowiedział: - Od przyszłego sezonu możliwa jest nowa polityka personalna klubu. Zamierzamy też dokonać hitu transferowego.

14 rok z rzędu "na plusie"

Ponadto Rummenigge podkreślił: - Nie podejmiemy żadnego ryzyka dokonując takiego transferu. Możemy to zrobić bez żadnego kredytu. Będziemy chcieli sprowadzić do Monachium odpowiedniego piłkarza.

Beckenbauer, który prezydentem Bayernu jest od 1994 roku i jego zastępcy, dr Fritz Scherer i Bernd Rauch ze zdecydowaną przewagą wygrali wybory i pozostaną na swoich stanowiskach przez najbliższe trzy lata. - Chcemy przyczynić się naszym dalszym zaangażowaniem do tego, żeby w klubie dobrze się działo - powiedział Beckenbauer.

Ponownie zwiększyć obroty finansowe

Pod względem sportowym i gospodarczym ostatni sezon (1 lipiec 2005 - 30 czerwiec 2006) był znakomity dla Bayernu. Jako pierwsza drużyna w historii niemieckiej piłki Bawarczycy drugi raz z rzędu zdobyli tzw. dublet (Mistrzostwo Niemiec i DFB-Pokal). Niestety dość wcześnie odpadli z Ligi Mistrzów - w 1/8, ale mimo to sporo zarobili na minionej edycji tych rozgrywek. Po raz 14. z rzędu udało się zamknąć sezon "na plusie" - zanotować większe wpływy niż wydatki.

Obroty finansowe były jeszcze lepsze niż w sezonie 2004/2005, kiedy wynosiły 189,5 milionów euro. Został ustanowiony nowy rekord - 204,7 milionów.

Stabilna sytuacja gospodarcza

Po opłaceniu wszelkich podatków Bawarczycy zarobili na zeszłym sezonie 4,8 miliona euro. - Pod względem gospodarczym Bayern to całkowicie "zdrowy" klub. Jesteśmy świetnie uzbrojeni na przyszłość - stwierdził członek zarządu, Karl Hopfner w swoim wystąpieniu.

- Jako pierwszy niemiecki klub mieliśmy obroty powyżej 200 milionów euro. Zatem także w porównaniu z klubami zagranicznymi sportowo i gospodarczo wypadamy dobrze - kontynuował Hopfner.

Tylko Barca ma więcej członków

Kolejnym rekordem jest liczba członków, która rok temu wynosiła 104.720 osób. Teraz ta liczba znacznie wzrosła i wynosi już 121.119. Bayern ma ponadto 2.189 fanklubów zrzeszających łącznie 156.673 kibiców. Bayern jest zatem największym niemieckim klubem i drugim co do wielkości na całym świecie, tylko FC Barcelona ma więcej członków.

Na koniec Rummenigge odniósł się do obecnego sezonu: - Musimy dodać gazu w Bundeslidze i jak najszybciej przedostać się na pierwsze miejsce w tabeli, czwarta lokata nas nie interesuje.

Źródło: fcbayern.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...