DieRoten.pl
Reklama

Pierwszy gol Poldiego po MŚ

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

- Będę coraz lepszy - mówił przed meczem Niemcy - Irlandia Lukas Podolski. Młody napastnik potwierdził te słowa strzelając zwycięską bramkę w wygranym 1:0 przez Niemców spotkaniu. Wprawdzie Poldi nie zdobył jeszcze żadnej bramki dla Bayernu, ale tym meczem dał sygnał, że jego forma rośnie.

- Nie jestem jeszcze przygotowany w 100%, jednak w ciągu najbliższych tygodni to się zmieni - obiecał Podolski po meczu rozgrywanym w Stuttgarcie. Na pewno rosnąca dyspozycja 21-letniego zawodnika cieszy trenera Felixa Magatha, który do tej pory trzyma go w Bayernie na ławce rezerwowych i zmusza do ciężkiej pracy.

Pochwała od selekcjonera

Bramka przeciwko Irlandii była pierwszym trafieniem urodzonego w Gliwicach napastnika od czasu Mistrzostw Świata. - Wiedziałem, że w końcu znowu zdobędę bramkę. Dlatego gol w meczu z Irlandią nie jest dla mnie jakimś odblokowaniem - zapewniał Podolski. Selekcjoner Niemiec, Joachim Löw pochwalił swojego młodego podopiecznego: - Rozegrał bardzo dobry mecz. Lukas biegał niesamowicie dużo, poruszał się mądrze i szukał sobie miejsca do oddania strzału.

Najlepszy gracz młodego pokolenia na MŚ miał w spotkaniu z Irlandczykami kilka dobrych okazji. W 29. minucie jego strzał obronił bramkarz Shay Given, chwilę później uderzał niecelnie (31.), a innym razem piłka po jego strzale głową także minęła bramkę (48.). W 57. minucie miał za to odrobinę szczęścia. Po jego rzucie wolnym piłka odbiła się od Robbyego Keanea i wylądowała w bramce.

16. gol w reprezentacji

Kapitan Michael Ballack zdradził po meczu, że musiał namawiać Poldiego do wykonania rzutu wolnego: - Powiedziałem mu, że to on powinien strzelać. Jednak Lukas na początku nie chciał. Ma przecież najlepszy strzał z lewej nogi z nas wszystkich. Więc Poldi strzelił i trafił.

W wieku 21 lat Podolski ma już 16 goli zdobytych dla reprezentacji - takim bilansem nie może poszczycić się absolutnie żaden reprezentant Niemiec w historii.

Podolski jak Gerd Müller

Nawet snajper wszechczasów - Gerd Mueller nie ma takiego bilansu. "Bombowiec narodu" do Bayernu trafił w 1964 roku i dopiero w 12. kolejce sezonu po raz pierwszy wyszedł w podstawowej jedenastce. Bayern grał wówczas jeszcze w Regionallidze. Podolski ma więc szansę pójść w ślady Müllera.

Źródło: fcbayern.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...