DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Pavard: Zawsze mogę się poprawić

fot. Shutterstock

Nie tak dawno temu, obszernego wywiadu dla niemieckiego magazynu „Kicker” udzielił prawy obrońca Bayernu Monachium – Benjamin Pavard.

Podczas rozmowy z dziennikarzem, Francuz poruszył wiele kwestii związanych nie tylko ze swoją dotychczasową karierą, ale i również odniósł się do spraw Bayernu Monachium.

REKLAMA

Benjamin Pavard zdradził między innymi, jaki trener „Gwiazdy Południa” miał na niego największy wpływ i jaki trofeum ma dla niego największe znaczenie. Ponadto 25-latek jest przekonany, że w dalszym ciągu może rozwinąć się i stać się jeszcze lepszym piłkarzem.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia defensor bawarskiego klubu, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi.

Benjamin Pavard na temat:

…wpływu trenerów:

„…Niko, Hansi i Julian – od każdego czegoś się nauczyłem. Dobrze dogadywałem się z Niko Kovacem, zwłaszcza na płaszczyźnie osobistej - pomógł mi również rozwinąć się jako sportowcowi. Z Flickiem wygraliśmy wszystko, interakcja była poważna. Od razu obdarzył mnie zaufaniem i był bardzo blisko z nami. Sprawy z Nagelsmannem również idą dobrze, gramy dobry futbol - tak jak w poprzednich latach. Każdy trener wpoił nam, że trzeba wygrywać wszystko.”

…nauki niemieckiego:

„…Gdybym był jedynym Francuzem, to szybciej nauczyłbym się języka. Ale jest w porządku, rozumiem trenera i kolegów z drużyny. W razie potrzeby mówię po angielsku, choć nie jest to moja mocna strona. Znam nawet szwabski z moich czasów w VfB (śmieje się).”

REKLAMA

…swoich liczb i statystyk:

„…Zawsze możesz się poprawić. Choć nie zawsze mogę angażować się ofensywnie, nawet gdybym chciał. Czasami gramy z trzema, czasami z czterema obrońcami. Z czwórką mam większe szanse, by znaleźć się przed bramką. Moim celem jest znów strzelić.”

…najważniejszego trofeum w karierze:

„…Puchar Świata jest dla mnie najważniejszy, a na poziomie klubowym zdecydowanie najważniejsza jest Liga Mistrzów. Miałem szczęście wygrać oba trofea - chcę to powtórzyć!”

…satysfakcji ze zwycięskiej bramki w finale KMŚ:

„…Satysfakcja to złe określenie, ale byłem bardzo zadowolony. Nigdy nie zapomnę tej chwili.”

REKLAMA

…tytułu, który chciałby jeszcze zdobyć:

„…Chcę zdobyć wszystkie tytuły bez wyjątku. Motywacja zawsze jest wszechobecna.”

…podążenia śladem Lizarazu i Sagnola:

„…Każdy z nich jest inny, ma inne atuty. Obaj byli wspaniałymi piłkarzami o wielkich karierach. Są dla mnie wzorem do naśladowania, to maszyny. Ale – nie mogę się jeszcze z nimi porównywać.”

…Francka Ribery’ego:

„…Darzę Francka wielkim szacunkiem i jego całą karierę. Kiedy trafiłem do Bayernu, mogłem z nim rozmawiać. Pokazał mi kilka miejsc i wiele wyjaśnił.”

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...