Co dalej z Joao Palhinhą? Mimo rozczarowującego sezonu i plotek transferowych, Portugalczyk nie zamierza się poddawać. W rozmowie z mediami jasno zadeklarował, gdzie widzi swoją przyszłość. Jego słowa nie pozostawiają złudzeń.
Przyszłość Joao Palhinhy w Bayernie Monachium wciąż stoi pod dużym znakiem zapytania. Media od kilku miesięcy łączą go z odejściem z Bawarii, ale sam zawodnik kolejny raz podkreśla, że łatwo się nie podda.
– Mam jeszcze trzy lata kontraktu z Bayernem, więc 29 lipca wrócę na treningi, kiedy zaczynamy przygotowania do sezonu. Teraz korzystam z wolnych dni, które mogę spędzić z rodziną i przyjaciółmi. To dla mnie teraz najważniejsze – powiedział w rozmowie z portugalską telewizją.
Pomocnik nie owijał w bawełnę i przyznał otwarcie, że mijający sezon nie należał do łatwych.
– To nie był łatwy rok, ale jestem bardzo zmotywowany, żeby już na początku nowego sezonu znów pokazać swoją wartość. I to w tak wyjątkowym i wielkim klubie jak Bayern – zaznaczył.
W ostatnich tygodniach niemieckie media informowały, że Palhinha może opuścić Monachium. Ostatnio pojawiły się spekulacje, że do walki o pozyskanie Portugalczyka stanęli sternicy Interu Mediolan.
Komentarze