DieRoten.pl
Reklama

Operacja Suele przebiegła pomyślnie

fot.
Reklama

Niestety... W ubiegłą sobotę w meczu ligowym z Augsburgiem Niklas Suele doznał bardzo poważnej kontuzji, która wyklucza go z gry i treningów na kilka długich miesięcy.

Przypomnijmy raz jeszcze – przed dwoma dniami w meczu ligowym z Augsburgiem, w dwunastej minucie pojedynku boisko przedwcześnie był zmuszony opuścić filar obrony FCB, czyli Niklas Suele. Już wtedy było wiadomo, że kontuzja wygląda bardzo poważnie.

Wykonane później badania potwierdziły najgorsze… Niemiec zerwał więzadło krzyżowe, co rzecz jasna zawsze wiążę się z koniecznością operacji i długotrwałą rehabilitacją (kilka miesięcy przerwy od gry). Defensor FCB już wczoraj trafił do kliniki w Innsbrucku, gdzie zajął się nim znany nam Dr Fink (operował już Lucasa, Tolisso i Sane).

Na całe szczęście operacja Niklasa przebiegła pomyślnie i obyło się bez jakichkolwiek komplikacji. Lekarz klubowy Bayernu – Dr Mueller-Wohlfahrt – potwierdził dziś nad ranem, że wszystko jest w porządku, jednakże 77-letni doktor nie chciał skomentować jak długo potrwa absencja rosłego stopera.

Długotrwała przerwa Suele nie spowoduje jednak, że mistrzowie Niemiec gorączkowo będą teraz poszukiwać nowego środkowego obrońcy. Niemiecki dziennik „Bild” informuje, że „Bawarczycy” nie pozyskają nowego defensora w nadchodzącym zimowym okienku transferowym.

Sytuacja ta może jednak ulec zmianie, gdyby klub opuścił Jerome Boateng. Jeśli natomiast wszystko pozostanie „po staremu”, to Niko Kovac będzie miał nadal cztery możliwe opcje w osobach takich zawodników jak Benjamin Pavard, Lucas Hernandez, Lukas Mai oraz wspomniany wcześniej Boa.

Źródło: Różne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...