Gdy Oliver Kahn podniósł Puchar Niemiec w geście triumfu ku niebu na berlińskim stadionie, nastał historyczny moment. Nikt przed bawarskim kapitanem nie osiągnął czegoś takiego - Kahn pięć razy wygrał w tych rozgrywkach i jest pod tym względem rekordzistą."To jest ciągle coś świetnego w mojej karierze" mówił ucieszony zawodnik Bayernu. Gdyby tylko Oliver nie wybronił w końcówce meczu bardzo trudnej piłki, mogłoby wszystko potoczyć się inaczej. "Przy okazji Amanatidisa sprzyjało mi trochę szczęścia. Niczego nie widziałem." Ale to nie był koniec rekordów tego wiczoru - jak się okazuje, tyle samo tych troefów zdobyli Mehmet Scholl i Bixente Lizarazu, co czyni "bawarskie trio" liderami w tej klasyfikacji!
Trio dojechało
Podczas gdy Kahn i spółka w całkowitym spokoju we czwartek wybrali się do Berlina na mecz finałowy Pucharu Niemiec, bardziej stresującą podróż mieli Michael Rensing, Andreas Ottl i Jose Paolo Guerrero. Wspomniane trio dojechało do stolicy Niemiec dopiero w sobotę rano. Powód - w piątek grali jeszcze w rezerwach Bayernu z TSV 1860 Monachium II (1:0). Następnie cała trójka usiadła na ławce rezerwowych, a po zakończeniu spotkania wraz z innymi zawodnikami, przystąpił do koronacji.
Stegmayer opuszcza Bayern
Trener drugiej drużyny Bayernu Mermann Gerland w następnym sezonie będzie musiał sobie radzić bez Michaela Stegmayera. Obrońca Bawarczyków w przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy VFL Wolfsburg. 21-letni piłkarz podpisał kontrakt do 2008 roku. "To utalentowany zawodnik, którego od dłuższego czasu mam w głowie" powiedział trener i były kapitan Bayernu Klaus Augenthaler.
Kolejne wyróżnienie dla Cesarza
Franz Beckenbauer został uhonorowany "Złotą Piramidą Sportu", która oznacza przystąpienie do galerii największych osobistości w niemieckim sporcie. "Umieszczenie mnie pośród takich sław, legend jest dla mnie nadzwyczajnym uczuciem" powiedział prezydent Bayernu. Wcześniej takiego zaszczytu dostąpili Max Schmeling, Rosi Mittermaier, Uwe Seeler, Hans Günter Winkler, Roland Matthes, Manfred Germar, Ingrid Mickler-Becker, Josef Neckermann oraz Willi Daume.
Źródło: www.fcbayern.de
Źródło:
Komentarze