Już jutro o 15:30, emocje ponownie sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym tym razem przyjdzie rywalizować na krajowym podwórku.
Dokładnie jutro o 15:30, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają swoje dwudzieste pierwsze oficjalne spotkanie w tym sezonie. W ramach 13. kolejki Bundesligi, rywalem Bayernu będzie Union Berlin, który zremisował ostatnio z Bragą w Lidze Mistrzów.
Podczas gdy podopieczni Nenada Bjelicy uzyskali wynik 1:1 (jedynego gola dla berlińczyków zdobył Robin Gosens), to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w swoim ostatnim pojedynku Champions League zremisowali bezbramkowo z FC Kopenhagą.
Mając na uwadze ostatnią stratę punktów na europejskim podwórku, mistrzowie Niemiec z całą pewnością będą zdeterminowani, aby odnieść zwycięstwo w Bundeslidze i zadośćuczynić za wspomniany wyżej słaby występ w LM. Cel bawarskiego klubu jest jasny – wygrać i awansować w najlepszym przypadku na fotel lidera.
Sytuacja kadrowa Bayernu wydaje się być w miarę przejrzysta i Tuchel najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez jednego gracza. Niezdolny do gry pozostaje Matthijs de Ligt, który boryka się z kontuzją kolana (Holender powrócił już do treningu biegowego).
Tym razem w wyjściowej XI powinno dojść do pewnych korekt. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny FCB mają tworzyć Davies, Min-jae, Upamecano oraz Laimer. Ponadto od samego początku mają zagrać Goretzka oraz Choupo-Moting. Jak może zagrać Bayern i Union w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
Bayern XI:
Neuer - Laimer, Upamecano, Min-Jae, Davies - Kimmich, Goretzka - Coman, Choupo-Moting, Sane - Kane.
Union XI:
Ronnow - Bonucci, Knoche, Leite - Trimmel, Khedira, Gosens - Tousart, Laidouni - Fofana, Behrens.
Komentarze