Do Monachium wróciła już część zawodników Bayernu, którzy w ostatnich dniach reprezentowali swoje kraje w spotkaniach eliminacyjnych do mistrzostw Świata w Rosji.
W dzisiejszym treningu mogliśmy obserwować już w akcji o wiele większą grupę niż wczoraj – zajęcia wznowili tacy zawodnicy jak Thomas Mueller, Mats Hummels, Jerome Boateng, Joshua Kimmich, Sebastian Rudy oraz Robert Lewandowski.
Zaraz po skończonym treningu dziennikarz oficjalnej telewizji klubowej postanowił przeprowadzić krótki wywiad z Thomasem Muellerem, który nie kryje swojego zadowolenia z powrotu Juppa Heynckesa.
− Z niecierpliwością wyczekujemy treningów w tym tygodniu. Jupp opuścił nas w 2013 zostawiając przepiękne wspomnienia, na których będziemy starali się teraz opierać − powiedział Thomas Mueller.
Oprócz Juppa na ławkę trenerską powrócił także Peter Hermann, który jeszcze tydzień temu pracował dla Fortuny Duesseldorf oraz Hermann Gerland, czyli doskonale nam znany "Tiger", który spędził w monachijskim zespole wiele lat swojego życia.
− Tworzą zespół, który przynosi wiele radości, oni wzajemnie się uzupełniają, co też może nam bardzo pomóc. Nie ma czasu na adaptowanie się do nowej sytuacji − dodał Thomas Mueller.
Podczas dzisiejszego treningu boisko przedwcześnie zmuszony opuścić był Arturo Vidal, podczas gdy zawodnicy wracający ze zgrupowań swoich reprezentacji brali tylko udział w częściowym treningu.
Już w najbliższą sobotę "Bawarczycy" pod wodzą nowego trenera zmierzą się na własnym podwórku z ekipą SC Freiburg. Pojedynek 9. kolejki Bundesligi rozpocznie także serię wielu spotkań rozgrywanych co kilka dni, czyli tak zwanych "angielskich tygodni".
− Z całą pewnością chcemy zgarnąć wszystkie trzy punkty. Żeby tego dokonać potrzebujemy dobrego występu. Jestem podekscytowany nadchodzącymi tygodniami. Kibice wyczekują już w pewnym stopniu tych spotkań, podobnie zresztą jak my, piłkarze − podsumował Mueller.
Komentarze