FC Bayern Monachium ma problem. Po pomocniku Francku Ribery, który z powodu kontuzji musi opuścić rozpoczynający sezon mecz z Hamburgerem SV, teraz Mistrz obawia się o swojego napastnika Lucę Toniego. Dobre wiadomości przychodzą jednak z oddziału defensywnego. Mistrz Świata Luca Toni musiał odwołać 72-godzinną podróż do Japonii. 31-latek nadal męczy się z kontuzją łydki. Za niego do kadry wskoczą Lukas Podolski i Miroslav Klose. Mimo trudności Mistrz wygrał z Urawą Red Diamonds 4:2.
Hoeneß broni polityki transferowej
Nowy sezon rozpocznie się niebawem a Bawarczycy obawiają się najgorszego. "Z kontuzją mięśni nie ma żartów. Myślę, że najwcześniej wróci on na rozpoczęcie ligi, na mecz z Hamburgiem" wyjaśnił menadżer FCB, Uli Hoeneß.
Jeśli również Luca Toni opuści rozpoczęcie Bundesligi, to polityka personalna może się zemścić. Oprócz pomocnika Tima Borowskiego Bayern nie zaangażował żadnych innych gwiazd, a szczególnie w ataku Jürgen Klinsmann ma mały wybór.
Hoeneß przezornie broni swojej polityki transferowej i w dalszym ciągu jest konsekwentny: "Kontuzje Francka Ribery i Lucki Toniego są przewidywalne. Nie ma konieczności handlowania" mówił 56-latek. Ribery nadal chodzi o kulach, jego powrót jest oczekiwany na początek września.
Lell walczy o miejsce
Dla obrońcy jak na razie wszystko przebiega zgodnie z planem. 23-latek musi walczyć o miejsce w podstawowej jedenastce z Willym Sagnolem. Jednak oprócz wiadomości piłkarskich, są też prywatne.
Bastian Schweinsteiger porozmawiał już poufnie w sprawie reprezentacji narodowej z Lellem. Prywatnie zewnętrzny obrońca znowu rozumie się ze swoją byłą dziewczyną Sarą. Po kłótni oboje pozostawili za sobą wiele spalonych mostów, jednak są oznaki wskazujące na ich pojednanie. Lell usunął zarzuty wobec 24-latki.
źródło: yahoo.de
Źródło:
Komentarze