DieRoten.pl
Reklama

Mazraoui rozczarowany: Czuję się zapomniany

fot. skwiot.pl
Reklama

Latem 2022 roku, do klubu ze stolicy Bawarii trafiło kilku nowych zawodników – wśród nich możemy wyróżnić m. in. Noussaira Mazraouiego.

Przypominamy zarazem, że marokański defensor zasilił szeregi rekordowego mistrza Niemiec na zasadzie wolnego transferu z Ajaxu. Pierwotnie 25-latek miał trafić do Barcelony, ale koniec końców wybrał on grę dla Bayernu Monachium.

Podczas gdy w pierwszej połowie sezonu Noussair Mazraoui z czasem wywalczył sobie miejsce w XI, to po kontuzji i uporaniu się z problemami zdrowotnymi, obrońca został zepchnięty na boczny tor. Przy okazji wczorajszego spotkania z Manchesterem City, Marokańczyk przyznał w pomeczowej rozmowie, że jest rozczarowany swoją sytuacją.

− Wywalczyłem sobie drogę do XI w pierwszej połowie sezonu, pokazałem na co mnie stać i wróciłem po zapaleniu osierdzia. Teraz czuje się, jakbym został - choć to duże słowo – zapomniany – powiedział Mazraoui.

− Futbol to futbol, jesteś tylko tak dobry, jak twój ostatni mecz. Ale to było przecież dla mnie bardzo dawno temu. To trudne – dodał.

Mazraoui podejrzewa, że gdyby trenerem Bayernu był Julian Nagelsmann, to być może miałby większe szanse. Z drugiej strony „Nous” nie umniejsza niczego nowemu trenerowi, z którym posiada dobre relacje.

− Nie znam Thomasa Tuchela długo, jest tu dopiero od trzech tygodni. Nasze relacje są dobre, tak było również z Julianem Nagelsmannem. Jednak z Julianem mogłem mieć więcej szans, on zna mnie lepiej. Pod Tuchelem jest mi trudniej. Od prawie dwóch miesięcy jestem znowu całkowicie sprawny. Ale od tego czasu nie dostałem prawie żadnych minut – podsumował Noussair Mazraoui.

Źródło: Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...