Już jutro późnym popołudniem emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym tym razem przyjdzie walczyć o punkty w Bundeslidze .
Dokładnie jutro o 15:30, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają szesnaste oficjalne spotkanie – tym razem w ramach dziewiątej kolejki niemieckiej Bundesligi. Rywalem Bayernu Monachium będzie ekipa VfB Stuttgart, która przed tygodniem zdobyła punkt w lidze.
Podczas gdy podopieczni Pellegrino Matarazzo zremisowali 3:3 z TSG Hoffenheim (po golach Gonzaleza, Wamangituki i Kempfa), to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w starciu na Allianz Arenie pokonali w ubiegłą środę RB Salzburg w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów.
Podopieczni Hansiego Flicka sprostali zadaniu i zasłużenie odnieśli zwycięstwo 3:1 nad salzburczykami. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Robert Lewandowski, Kingsley Coman oraz Leroy Sane.
Mimo zapewnienia sobie awansu do fazy pucharowej i kolejnego zwycięstwa, gra monachijczyków pozostawiała momentami wiele do życzenia. Dlatego też „Bawarczycy” są zdeterminowani, aby poprawić swoją, odpokutować za zeszłotygodniowy remis z Bremą i tym razem dopisać do swojego dorobku pełną pulę punktów.
Sytuacja kadrowa FCB wydaje się być w miarę przejrzysta i Flick będzie musiał sobie poradzić co najmniej bez dwóch nieobecnych zawodników. Mowa rzecz jasna o kontuzjowanych Kimmichu oraz Daviesie. Z drugiej strony pod znakiem zapytania stoi występ Niklasa Suele.
Tym razem w wyjściowej XI może dojść do kilku zmian. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny mają tworzyć Richards, Alaba, Boateng oraz Hernandez. Ponadto od początku ma wystąpić między innymi Javi Martinez. Jak może zagrać Bayern i Stuttgart w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
Bayern XI: Neuer - Richards, Boateng, Alaba, Hernandez - Goretzka, Martinez - Sane, Mueller, Gnabry - Lewandowski
Stuttgart XI: Kobel - Mavropanos, Anton, Kempf - Wamangituka, Endo, Mangala, Sosa - Castro, Didavi - Kalajdzic
Komentarze