DieRoten.pl
Reklama

Lahm jako trener? Tryplet możliwy?

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Od przyszłego sezonu przyjdzie nam się pogodzić z czymś, co tak naprawdę będzie prawie niemożliwe do zaakceptowania − brakiem Philippa Lahma w kadrze „Bawarczyków”.

Tym razem nasz kapitan i legenda niemieckiej piłki została wzięta na spytki przez francuski „L'Equipe”. Jak się dowiadujemy, Lahm nie wyklucza możliwości, że pod koniec tego sezonu Bayern pod wodzą Carlo Ancelottiego sięgnie po upragniony tryplet. Nie tak dawno swoje zdanie na ten temat wyraził Franck Ribery.

Co więcej, Niemiec nie wyklucza również zajęcia się karierą trenerską po zakończeniu swojej przygody jako aktywny zawodnik. Mistrz świata z 2014 roku nie zaprzecza ani nie potwierdza, że pewnego dnia mógłby zająć się czymś takim − nie bez powodu Guardiola nazwał go geniuszem taktycznym czy legendą FCB.

Przypomnijmy, Lahm po zakończeniu spotkania 1/8 finału Pucharu Niemiec poinformował, że kończy karierę i nie ma zamiaru obejmować stanowiska dyrektora sportowego. Szczęśliwie kilka dni później wydał oświadczenie i jak się dowiedzieliśmy, nie wyklucza możliwości pewnego dnia do Bayernu, tym bardziej że drzwi dla naszej legendy stoją otworem.

Na ten moment nie wyobrażam sobie siebie w roli trenera. Jeśli miałbym zdecydować dziś, to powiedziałbym stanowczo „nie”. Jednakże później… Nigdy nie mów nigdy. Spędzanie większości czasu na boisku tak, jak robiłem to przez ostatnie 25 lat, nie jest obecnie czymś, co tak bardzo mnie pociągapowiedział Philipp Lahm.

Zawsze uwielbiałem rozmyślać nad różnymi pomysłami i taktykami i z pewnością będę to robić nadal przed TV, lecz aby zostać trenerem, mieć związek z piłką cały czas i przygotowywać mecze i treningi… Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, że znajdę tam taką przyjemność, jaką odnalazłem w piłce kontynuował kapitan „Dumy Bawarii”.

Co do wspomnianego wcześniej trypletu Lahm przyznał, że wszystko jest możliwe. Niemiec dał jednak do zrozumienia, że gra co trzy dni i presja ciągłego wygrywania i bycia na szycie nie jest taka łatwa, jak mogłoby się wydawać.

W tym roku wszystko jest możliwe. Prowadzimy w Bundeslidze, wciąż gramy w Pucharze Niemiec i mamy doskonałą szansę na awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów powiedział mistrz świata z 2014 roku.

W ważnych spotkaniach nasza drużyna zawsze walczyła. To, że zespół nie świeci tak mocno w tym sezonie, świadczy tylko o tym, czego dokonaliśmy na przestrzeni ostatnich lat. Zawsze bycie mistrzem, najlepszym co trzy dni i grania wielkiej piłki nie jest po prostu takie łatwe − zakończył.

 

 

 

Źródło: Goal.com
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...