Franck Ribery mimo swojego wieku wciąż udowadnia swoją wartość i stanowi o sile Bayernu Monachium. W poprzednim pojedynku ćwierćfinałowym Francuz zaliczył nawet dwie asysty.
Do tej pory francuski skrzydłowy "Die Roten" wystąpił w 19 spotkaniach. Jeśli pod uwagę weźmiemy jego dorobek ze wszystkich rozgrywek, to mowa jest o 2 bramkach oraz 13 asystach.
Francuz w ostatnim wywiadzie udzielonym dla niemieckiego "Bilda" przyznał, że czuje się świetnie oraz ma takie same przeczucia jak w 2013 roku, kiedy Bayern pod wodzą Juppa Heynckesa sięgał po tryplet.
– Posiadamy dobrą drużynę i wielu znakomitych zawodników. Ponadto naszym trenerem jest Carlo Ancelotti, który rodzi sobie bardzo dobrze. Mam takie samo przeczucie jak w 2013 roku – powiedział francuski skrzydłowy „Dumy Bawarii”.
– Jesteśmy na dobrej drodze, kondycyjnie na 100 procent i nie mamy kontuzjowanych zawodników. W ostatnich dwóch czy trzech latach zawsze miewaliśmy problemy w półfinałach Ligi Mistrzów – kontynuował Francuz.
– Jeśli będziemy grać tak jak w meczu przeciwko Arsenalowi czy w pierwszej połowie z Schalke, to przed nami trzy wspaniałe miesiące – zakończył.
Już jutro podopieczni Carlo Ancelottiego zagrają przeciwko Kolonii na wyjeździe w ramach 23. kolejki Bundesligi. Początek spotkanie o 15:30.
Komentarze