DieRoten.pl
Reklama

Korki w Moskwie uniemożliwiły trening

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Piłkarze Bayernu Monachium z powodu ogromnych korków panujących w Moskwie nie zdołali dotrzeć na oficjalny trening przed środowym meczem Ligi Mistrzów ze Spartakiem.

Wtorkowy trening miał duże znaczenie dla graczy mistrza Niemiec, gdyż chcieli się oni zapoznać ze sztuczną nawierzchnią, na której odbędzie się spotkanie. Jednak najpierw sporo spóźnił się autobus, który miał zawieźć ekipę Felixa Magatha na stadion, a następnie utknął on w korku i zajęcia trzeba było odwołać.

Prawdopodobnie lekki trening na stadionie Spartaka odbędzie w środę rano.
"Sztuczna trawa nie jest dla nas problemem. W Niemczech przeprowadziliśmy dwa treningi na takiej nawierzchni. W razie ewentualnego niepowodzenia nie będzie ona stanowiła dla nas alibi. Ale nie podoba mi się, że UEFA pozwoliła na takie eksperymenty w Lidze Mistrzów i to tylko jednemu klubowi" - powiedział Felix Magath.

Magath zapowiedział, że w środę drużyna Bayernu zażąda policyjnej eksorty w drodze z hotelu na stadion. "Musimy się zabezpieczyć, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć ile potrwa podróż na stadion" - wyjaśnił.

Na sztucznej trawie Spartak w Lidze Mistrzów rozegrał już mecz z Interem Mediolan przegrywając 0:1. Niewiele brakowało, by na to spotkanie spóźnili się ... piłkarze gospodarzy, którzy utknęli w korku i podróż musieli kontynuować metrem.

Źródło: onet.pl

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...