Już w najbliższą niedzielę Bayern Monachium w ramach finału Superpucharu Niemiec zagra z ekipą Eintrahtu Frankfurt na Commerzbank Arenie. Początek spotkania dokładnie o 20:30.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Niko Kovac – odpowiadał na przeróżne pytania zgromadzonych na sali dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych zawodników czy spraw związanych z klubem.
W nadchodzącym spotkaniu trener FCB z całą pewnością będzie zmuszony radzić sobie bez Corentina Tolisso, który przebywa jeszcze na urlopie. Co więcej pod znakiem zapytania stoi występ Jamesa Rodrigueza, który miał nabawić się niegroźnego urazu w ostatnim sparingu.
Na całe szczęście gotowy do gry będzie Serge Gnabry, który jeszcze kilka godzin temu wedle doniesień dziennika "Bild" miał opuścić mecz z Eintrachtem ze względu na uraz uda. Nie mogło też zabraknąć pytań o Jerome'a Boatenga i jego sytuację w klubie.
− Serge Gnabry trenował dziś normalnie, nie ma problemów co do jego występu w niedzielę. Serge jest bardzo uniwersalnym zawodnikiem. Podczas przygotowań grał na kilku pozycjach. Nie powiem Wam gdzie zagra w Superpucharze − powiedział Niko Kovac.
− James nie trenował dziś. Doznał niegroźnego urazu w środę. Zobaczymy czy będzie mógł zagrać w niedzielę. Na ten moment Jerome uda się z nami do Frankfurtu. Jest zdrowy i jest jedną z opcji na mecz. Co wydarzy się potem? Nie mam pojęcia − mówił dalej.
Obecni na sali konferencyjnej dziennikarze wypytywali trenera "Gwiazdy Południa" także o Eintracht, gdzie Chorwat spędził przecież wiele miesięcy swojej kariery. Kovac nie ukrywa, że liczy na ciepłe przyjęcie ze strony kibiców SGE, zaś Superpuchar Niemiec jest dla niego bardzo ważnym tytułem.
46-latek skomentował także przedłużenie umowy Eintrachtu z Ante Rebicem do 2022 roku. Jak dobrze wiemy nie tak dawno temu media usilnie łączyły chorwackiego skrzydłowego z transferem na Allianz Arenę.
− To będzie dla mnie ważny mecz, bez dwóch zdań. Dla mnie Superpuchar Niemiec jest ważnym trofeum i chcę je wygrać − powiedział trener FCB.
− Nie mam pojęcia jak zostanę przyjęty przez fanów we Frankfurcie. Zakładam jednak, że nie zapomnieli co razem osiągnęliśmy. To był przyjemny okres. Budowaliśmy wszystko stopniowo, w wyniku czego Frankfurt będzie grał piłkę na międzynarodowej arenie w tym roku − dodał Chorwat.
− Chciałbym pogratulować Eintrachtowi przedłużenia umowy z Ante Rebicem. Wiem doskonale, że Ante czuje się tam bardzo komfortowo. Już teraz jest tam idolem. Zdajecie sobie sprawę ilu skrzydłowych mamy w zespole, więc jego transfer do Bayernu nie miałby sensu − oznajmił Kovac.
Pod koniec konferencji prasowej zdobywca Pucharu Niemiec z poprzedniego sezonu odniósł się także do ukończonego wczoraj obozu w Rottach-Egern oraz taktyki, którą ma zamiar stosować w Bayernie − wbrew temu co mówiło się kilka tygodni temu, Kovac pragnie kontynuować obecny styl gry monachijczyków.
− Przygotowania nad jeziorem Tegernsee były wspaniałe. Ludzie przyjęli nas tam bardzo dobrze, zaś poziom treningów był bardzo wysoki − kontynuował.
− Nie mogliśmy pracować nad systemem gry z trójką z tyłu, ponieważ nie mamy odpowiedniego personelu do tego. Bayern gra w obecnym systemie od czasów Van Gaala i będziemy się tego trzymać. Przeciwko Manchesterowi United widzieliście jak chcemy grać. Chcemy mieć kontrolę nad piłką − zakończył szkoleniowiec Bayernu.
Komentarze