Już jutro o 18:30 na Signal Iduna Park w Dortmundzie odbędzie się pojedynek w ramach 10. kolejki niemieckiej Bundesligi pomiędzy miejscową Borussią Dortmund a Bayernem Monachium.
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Thomas Tuchel – odpowiadał na przeróżne pytania dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych graczy, czy też spraw związanych z klubem.
W nadchodzącym starciu rozgrywek Bundesligi, niemiecki szkoleniowiec najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez dwóch zawodników I składu. Mowa o takich graczach jak Joshua Kimmich (zawieszony) oraz Matthijs de Ligt (kontuzja kolana).
Jak można było się spodziewać, nie zabrakło też pytań o BVB, czy też o formę swojego zespołu i niektórych piłkarzy. Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia trener rekordowego mistrza Niemiec, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy wszystkich chętnych do lektury!
Thomas Tuchel na temat:
…powrotu Goretzki i Upamecano:
„…Decyzja nie została jeszcze podjęta, musimy ją podjąć z zawodnikami i lekarzami. To, czy Dayot Upamecano i Leon Goretzka będą brani pod uwagę do gry - jest wciąż otwarte”.
…problemów kadrowych:
„…W tej chwili nie ma żadnych innych problemów kadrowych. Upa jest pod naszą szczególną opieką, mamy nadzieję, że szybko wróci do gry. Co do Matthijsa, to oczywiście strata jest dla nas bardzo gorzka”.
…tego, kto zagra w środku obrony:
„…Jeśli Upa nie może, to Leon Goretzka. Gdyby Leon nie mógł, to wtedy Upa. Musimy poczekać i zobaczyć. Widzieliśmy na przykładzie Serge'a Gnabry'ego, że szyna może być czasami ograniczająca. Leon ma szynę od kilku dni. Niezależnie od wagi meczu, jesteśmy odpowiedzialni za cały sezon. Musimy być mądrzy i wszystko rozważyć. Odbędziemy teraz rozmowy i wyłożymy na stół wszystko, co musimy rozważyć. Decyzja zostanie podjęta na krótko przed meczem”.
…meczu z BVB:
„…Ważne jest, abyśmy grali na granicy swoich możliwości, abyśmy grali uważnie. Wierzę, że mamy wystarczająco dużo jakości i formy, a także ducha, by wygrać w Dortmundzie. Jedziemy tam, aby wygrać”.
…doniesień o jego relacjach z zespołem:
„…Nie czytałem żadnego raportu. Jestem częścią zespołu i wielkiego klubu. Mam w tym swój udział, gdy wygrywamy i swój, gdy przegrywamy. Wewnętrznie wszystko jest dobrze, w przeciwnym razie nie bylibyśmy w stanie przejść przez sezon w taki sposób, w jaki jesteśmy w tej chwili. Porażka, nawet jeśli była bardzo gorzka, nie zmieni tego. Ważne jest, abyśmy trzymali się razem”.
…konkurencyjności:
„…Zawsze myślimy o następnym meczu, aby znaleźć rozwiązania. Chcemy być konkurencyjni. Chcemy wygrywać, wygrywać i raz jeszcze wygrywać. Naszym celem jest pozostać głodnymi sukcesów”.
…zawieszenia Kimmicha:
„…Kimmich jest oczywiście stałym elementem naszej układanki. Joshua najlepiej czuje się na środku. Zwłaszcza w meczach takich jak ten jest kimś, kto chce mieć wszystkie piłki. Będzie nam go brakować w rozegraniu, tak jak jego piłek i stałych fragmentów gry. Musimy znaleźć rozwiązanie. Mamy nadzieję, że Noussair Mazraoui będzie dziś trenować, abyśmy mieli w środku Konrada Laimera”.
…kwestii ewentualnego powrotu Boatenga:
„…W tej chwili nie jest to tematem. Nie ma obecnie żadnych planów, aby to zmienić. Strata de Ligta jest bardzo gorzka. Zadbamy o Upamecano i upewnimy się, że wróci do formy i gotowości”.
…krytyki:
„…Oczywiście, że krytyka będzie się pojawiać. Podpisujesz kontrakt z Bayernem, aby grać o każdy tytuł. Wiemy, co robimy i ile robimy, wiemy, gdzie jesteśmy i że chcemy się poprawić. Porażki traktuję bardzo osobiście. Jesteśmy tutaj, aby wygrywać mecze. Musimy trzymać się razem i iść dalej”.
…słów Muellera odnośnie FCB i fanów po meczu z Saarbruecken:
„…Thomas wyartykułował tę kwestię w szatni. Zna klub lepiej niż ktokolwiek inny. Nie było to w żaden sposób lekceważące. Uwielbiamy to wsparcie naszych fanów. To co się wydarzyło po meczu - to wyłącznie z maksymalnego rozczarowania. Sam też poszedłem prosto do szatni, aby przez chwilę się pozbierać”.
…reakcji na porażkę w Pucharze Niemiec:
„…Jedziemy do Dortmundu, aby wygrać. Porażka czy rezygnacja jest sprzeczna z podstawowym prawem Bayernu. Niestety, to część sportu, że możesz odpaść. Chcieliśmy tego uniknąć ze wszystkich sił. Teraz musimy zareagować”.
…odpadnięcia z Pucharu Niemiec i rezygnacji:
„…Nie mamy żadnych powodów do rezygnacji. Oczywiście byliśmy bardzo rozczarowani. Nikt nie krzyczał ani nie obwiniał nikogo. Byliśmy bardzo rozczarowani, ponieważ nasz cel był jasno sformułowany. Musimy to odhaczyć i przetrawić, to wymaga czasu. Zwłaszcza w przypadku porażki w pucharze ból odczuwa się dłużej, z każdym losowaniem, z każdą rundą. Nie mamy powodu, by się poddawać. Mamy świetną passę w Bundeslidze i drużynę, do której mamy pełne zaufanie”.
…błędów w końcowych etapach spotkań:
„…Błędy, które popełniamy są niepotrzebne, brakuje trochę koordynacji i wyczucia czasu. Na boisku są różne konstelacje i takie rzeczy mogą się zdarzyć”.
Komentarze