DieRoten.pl
Reklama

Klinsmann, Hoeneß i nieudana cieszynka

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

72. minuta podczas meczu pomiędzy Borussią Dortmund a Bayernem Monachium. Bramka zdobyta przez Mehmeta Ekici. To był moment, w którym trener Bayernu Jürgen Klinsmann i manager Uli Hoeneß mogli po raz pierwszy świętować gola. Jednak nie zupełnie się to udało: cieszyli się oddzielnie.

Obaj sąsiedzi - Klinsmann obiecał Uliemu miejsce na ławce w nadzchodzącym sezonie - zatroszczyli się o nieświadomie o komiczny moment meczu. A scena wyglądała tak: Padł gol dla FCB, Hoeneß ucieszył się i zobaczył jeszcze szansę dla swojego zespołu. Obrócił się w kierunku Klinsmanna i podał mu dłoń, przy tym jak się wydawało mówiąc: "Przybij piątkę!"

Jednak Klinsmann nie zobaczył go, nie przybił piątki, bił zamiast tego sam brawo. Awaria cieszynki w duecie Klinsmann/Hoeneß, czy Klinsi był tak samo pozbawiony życia jak jego piłkarze...?

źródło: bild.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...