DieRoten.pl
Reklama

Klinsmann: „Franckowi bardzo dobrze idzie”

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Na to czekali wszyscy fani Bayernu! Franck Ribéry wraca do gry po kontuzji, której nabawił się na ME w czerwcu. Francuz zaczął treningi z drużyną w czwartek i wg Klinsmanna w przyszłym tygodniu jego przygotowania zostaną przyspieszone. „Idzie mu bardzo dobrze, jesteśmy bardzo zadowoleni z jego postępów.” – powiedział trener FCB w rozmowie z portalem fcbayern.de.

fcbayern.de: Panie Klinsmann, jak się mają Pana problemy z plecami?

Klinsmann: „Lepiej. Jestem tutaj pod znakomitą opieką naszych lekarzy. Jeszcze na początku tygodnia bardzo bolało, teraz powoli wracam do siebie.”

Do siebie wraca również Franck Ribéry, który w czwrtek po raz pierwszy trenował z drużyną. Jakie są Pana dalsze plany dotyczące Francuza?

„Franck z początkiem nowego tygodnie będzie już w pełni uczestniczył w treningu. W czwartek trenował tylko częściowo, po konsultacjach  naszymi lekarzami pozwoliłem mu wcześniej pójść do szatni. Idzie mu bardzo dobrze, jesteśmy zadowoleni z jego postępów.”

To oznacza, że będzie brał udział również w gierkach?

„Dokładnie. Będziemy go teraz wprowadzać kawałek po kawałku tak że odzyska czucie przebiegu akcji podczas meczu. Wierzymy, że w przyszłym tygodniu zrobimy z nim Duzy postęp.”

Może się zdarzyć, że znajdzie się w kadrze już w Kolonii?

„To zależy, czy już będzie mógł zagrać w pełni swoich możliwości. Ostatnio niesamowicie intensywnie trenował indywidualnie, to niejednokrotnie jest intensywniejsze niż trening w grupie. Najpierw potrzebuje dwóch, trzech dni odprężenia, a później – w przyszłym tygodniu - wszyscy będziemy się cieszyć na jego pełne treningi w drużyną.”

  jeszcze problemy z jego kontuzją?

„Nie. Obserwowaliśmy co może być niebezpieczne dla niego po operacji. Wszystko się zagoiło, mamy gwarancję. Teraz chodzi tylko o to, by odzyskał rytm gry i pewność siebie, by np. odzyskał pewność wygrania pojedynku jeden na jednego.”

Jak wypadło podsumowanie tygodnia, gdy nie miał Pan do dyspozycji kadrowiczów?

„Oczywiście wolelibyśmy mieć tutaj wszystkich piłkarzy, moglibyśmy wtedy jeszcze nabrać prędkości. Mieliśmy możliwość popracowania indywidualnie z piłkarzami. Mogliśmy lepiej zaobserwować, jak zawodnik reaguje, gdy trenuje do granic możliwości i jak nadwyręża mięsnie, że aż nie może biec dalej.”

Tim Borowski przechodząc obok powiedział, że boli go całe ciało…

[śmiech] „Trzeba się z tym liczyć, jeżeli chcemy ulepszyć swoje ciało. Wówczas torba dojśc aż do bólu, więc ponad dotychczasowe możliwości. Inaczej pozostaje się na tym samym poziomie. Chodzi nie tylko o umiejętność znoszenia bólu, ale także silną wolę oraz głód, by przez to przejść. A my jesteśmy ciekawi, jak piłkarze na to reagują i rejestrujemy prawie wszystko.”

Jak bardzo drużyna cieszyła się na pierwszy wolny weekend od rozpoczęcia rozgrywek?

„To zawsze dobrze robi, gdy można parę dni poświęcić rodzinie. Gdy zrozumieli to dzisiaj, byli bardzo szczęśliwi.”

A jak wolne dni spędzi Jűrgen Klinsmann?

„Wraz z rodziną zaplanowałem wycieczkę.”

Życzymy więc miłej zabawy. Dziękujemy za rozmowę

źródło: fcbayern.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...