Już jutro emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają podopieczni Niko Kovaca. Rywalem Bayernu Monachium będzie VfL Wolfsburg.
Mistrzowie Niemiec od dłuższego czasu przygotowują się do meczu z Wolfsburgiem, ale dopiero wczoraj trener Kovac miał tak naprawdę niemalże pełną kadrę do swojej dyspozycji – do zajęć powrócili już prawie wszyscy piłkarze, którzy na początku zeszłego tygodnia udali się na zgrupowania swoich reprezentacji narodowych.
Niestety na wczorajszym treningu zabrakło nie tylko dwójki kontuzjowanych zawodników, czyli Corentina Tolisso oraz Kingsley'a Comana, ale i również Jamesa Rodrigueza, który dopiero co wrócił ze zgrupowania kolumbijskiej reprezentacji narodowej.
Tym samym 27-letni pomocnik tak naprawdę weźmie udział w jednej sesji treningowej przed jutrzejszym meczem, co według dziennikarzy niemieckiego dziennika "Bild" może świadczyć o tym, że od pierwszych minut przyjdzie nam jutro oglądać Thomasa Muellera, który powrócił do Monachium nieco wcześniej niż James.
Niewykluczone także, że po bardzo dobrym występie w pojedynku Niemców z Francuzami w ubiegły wtorek (porażka naszych sąsiadów zza Odry 2:1) szansę gry od samego początku powinien otrzymać jutro Serge Gnabry.
Komentarze