Na ogłoszenie ostatecznej decyzji o swojej przyszłości Jupp Heynckes każe poczekać wszystkim do wtorku. Po wczorajszym meczu pozwolił sobie jednak na delikatne gierki z mediami.
"Zamierzam zwołać konferencję prasową we wtorek przy Saebener Strasse" - powiedział wczoraj Don Jupp na pomeczowej konferecji prasowej - "Wtedy ujawnię więcej na temat mojej przyszłości. Powiem dokąd to zmierza, albo dokąd nie zmierza".
"Nie będzie już więcej piwnych pryszniców. Przynajmniej nie na niemieckich stadionach" - uchylił rąbka tajemnicy reporterowi ARD.
Jednak zdaniem Franza Beckenbauera, nie będzie lepszej chwili na odejście na emeryturę.
"Po tak gigantycznym sukcesie radziłbym mu nie podejmować się trenowania kolejnego klubu. Pod żadnym pozorem" - mówi Kaiser w wywiadzie dla SKY - "Nie może osiągnąc więcej, niż to czego dokonał z FC Bayernem".
"Może, jeżeli wciąż tego chce, trenować drużynę narodową, albo zająć się managementem, na przykład będąc dyrektorem sportowym".
Komentarze