W ubiegłą niedzielę (14 sierpnia), swoje drugie spotkanie w ramach sezonu ligowego 2022/23, rozegrali zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec.
Mistrzowie Niemiec mimo pewnych problemów na początku starcia w Monachium, ostatecznie zasłużenie pokonali swoich rywali z Wolfsburga 2:0 i dopisali do swojego dorobku kolejne 3 punkty. Bramki dla FCB zdobyli tego dnia Jamal Musiala oraz Thomas Mueller.
Po ostatnim gwizdku, na pytania dziennikarzy odpowiadali piłkarze i trenerzy obu klubów. Jeśli mowa o drużynie „Wilków”, to swoje zadnie wyraził między innymi Joshua Guilavogui. 31-letni Francuz podkreślił, że choć VfL nie zagrało źle, to nie było w stanie wywalczyć ani punktu.
− Cóż, nie był to do końca zły mecz w naszym wykonaniu, ale nie zdobyliśmy nawet punkty w tym pojedynku z Bayernem – powiedział Guilavogui.
− Myślę, że w pierwszych 20 minutach tego meczu, prezentowaliśmy się całkiem dobrze i mieliśmy swoje okazje bramkowe, ale nie wykorzystaliśmy ich. Wiemy, że grając tutaj, trzeba wykorzystywać takie sytuacje – dodał.
− Oczywiście wyciągniemy z tego pozytywy i będziemy dalej kroczyć swoją drogą, ale faktem jest, że jeden punkt po dwóch kolejkach to za mało – podsumował Joshua Guilavogui.
Mistrzowie Niemiec na regenerację i przygotowania do kolejnego spotkania na krajowym podwórku będą mieli jeszcze kilka dni, albowiem dopiero w przyszłą niedzielę o 17:30, podopieczni Juliana Nagelsmanna w „meczu przyjaźni” zmierzą się na wyjeździe z VfL Bochum.
Komentarze