DieRoten.pl
Reklama

Frustrujące popołudnie na Allianz Arena

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Broniący tytułu mistrzowskiego piłkarze Bayernu nie potrafili w sobotnie popołudnie skierować piłki do siatki swoich rywali przez co mecz zakończył się mocno rozczarowującym podziałem punktów.



Początek meczu z piłkarzami Koloni do złudzenia przypominał środowe starcie z AS Romą. Bayern zdominował gości zamykając ich na ich własnej połowie. Podobnie jak w środę brakowało jednak klarownych okazji do zdobycia gola. Najlepszą okazją w pierwszych 20 minutach miał Miroslav Klose jednak jego strzał głową po dograniu Francka Ribery'iego przeszedł nad poprzeczką bramki Koloni. Bayern kontynuował oblężenie drużyny gości, a głownym kreatorem akcji bramkowych był Ribery. Bawarczykom brakowało jednak zimnej krwi w zakańczaniu nielicznych dogodnych okazji.



Początek drugiej połowy przyniósł podkręcenie tempa przez Bawarczyków. Zawodnicy mistrza Niemiec, wciąż wracający do 100% dyspozycji po mundialu w RPA, byli bliscy objęcia prowadzenia w 52 minucie. Na strzał ze skraju pola karnego zdecydował się Thomas Müller jednak jego strzał przeszedł nad poprzeczką bramki Mondragona.



Swoje szanse wykreowali też piłkarze przyjezdnych. Miso Brecko otworzył sobie drogę do bramki mijając van Buytena jednak jego strzał obronił Hans-Jörg Butt. Drugą okazję dla gości zmarnował Fabrice Ehret. Jego pół-wolej wybronił czujny Butt.



Już w doliczonym czasie gry Mondragon odbił silny strzał Riber'iego. Piłka spadła wprost na głowę Müller jednak ten trafił prosto w ręce kolumbijskiego bramkarza Koloni.



Tymsamym Bayern zaliczył kolejny rozczarowujący rezultat zaliczając jak na razie jedno zwycięstwo w 4 kolejkach Bundesligi.



Bayern: Butt - Lahm, van Buyten, Badstuber, Contento - van Bommel, Schweinsteiger - Toni Kroos, Müller, Ribery - Klose (71' Gomez)


Köln:
Mondragon - Brecko, Geromel, Pezzoni, Ehret - Petit - Freis, Yalcin (66' Lanig), Jajalo (85' Matuschyk), Clemens (90' Ionita) - Podolski

Źródło:
Myszak

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...