DieRoten.pl
Reklama

Franz Beckenbauer: „Co znaczy presja? Oni powinni tylko wygrywać swoje mecze.”

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Magia i aureola niezwyciężonych zniknęła. Gdzie? - tego niestety nie wiem. Bawarczycy pogrążyli się w gąszczu szarej codzienności. Oczywiście niemożliwością jest za każdym razem przyciskać rywala plecami do muru, jak to było na początku sezonu. Oczekiwałem, że Franck Ribery wcześniej czy później również zanotuje spadek formy i nie będzie co mecz prezentował swojego bajecznego stylu gry. Takiego szaleństwa nie wytrzymałby chyba nawet koń.

Mam wrażenie, że drużyna potrzebuje silnego wstrząsu po to, aby przebudzić się. Dysponuje ona wielkim potencjałem, tylko dlaczego jest on w tak małym stopniu wykorzystywany?

Czy przyczyną takiego stanu rzeczy jest wzrost presji, jaką odczuwa drużyna w związku z koniecznością zwycięstwa w rozgrywkach Bundesligi? Z pewnością nie! Dla profesjonalistów taki stan rzeczy jest czymś zupełnie normalnym. Przecież oni powinni tylko wygrywać swoje mecze.

Może dla graczy taki negatywny wpływ ma dyskusja o przyszłości Ottmara Hitzfelda? Też nie! Los trenera nie może być dla piłkarzy tak ogromnym ciężarem, który nie pozwoliłby im na zdobywanie bramek.

Mogę wywnioskować tylko jedno: rozczarowania i głębokie przeżycia są jasno wypisane na twarzy Hitzfelda. Nie znam drugiego takiego człowieka, którego stan duszy i uczuć można by tak łatwo odczytać. Czy pozostanie on na następny sezon czy też nie – tę kwestię Ottmar powinien razem z władzami klubu rozstrzygnąć już w czasie zimowej przerwy.

Dla Bildu napisał Franz Beckenbauer.

Źródło: bavaria-munchen.ru

Autor newsa: Wojtas

Wierzysz w zwyciestwo Bayernu? Obstawiaj mecze i zarabiaj!
Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...