DieRoten.pl
Reklama

Coman nie wie czy będzie gotowy na start przygotowań w Katarze

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Sytuacja kadrowa klubu ze stolicy Bawarii od pewnego czasu jest bardzo fatalna. W przypadku ostatniego meczu ligowego z Werderem, Hansi Flick musiał radzić sobie bez sześciu kontuzjowanych piłkarzy...

Mowa rzecz jasna o takich zawodnikach jak Niklas Suele (zerwane więzadło krzyżowe w kolanie), Lucas Hernandez (kontuzja kostki), Corentin Tolisso (problemy mięśniowe), Kingsley Coman (uszkodzone więzadło torebkowe w kolanie), Mickael Cuisance (kontuzja kostki) oraz Fiete Arp (kontuzja dłoni).

Na całe szczęście na start rundy wiosennej większość tych zawodników powinna być gotowa, choć w przypadku Lucasa powrót może zostać nieco opóźniony (defensor ma nadzieję, że wróci do treningów z drużyną pod koniec stycznia).

Jak dobrze wiemy Coman, u którego podejrzewano zerwanie więzadła krzyżowego w kolanie, może mówić o wielkim szczęściu, albowiem wykonane badania potwierdziły „tylko” uszkodzenie więzadła torebkowego, które będzie wymagało około trzech tygodni leczenia.

Kilka dni temu mistrzowie Niemiec potwierdzili, że francuski skrzydłowy opuści ostatnie trzy mecze ligowe Bayernu w 2019 roku, po czym będzie gotowy na start przygotowań do drugiej części sezonu w katarskim Doha. Niestety, póki co 23-latek wciąż porusza się o kulach. Zapytano ostatnio przez dziennikarza czy będzie gotowy do treningów w Katarze, ten odpowiedział:

Nie wiem jeszcze – powiedział Kingsley Coman.

Niewykluczone, że problemy zdrowotne Francuza skłonią „Bawarczyków” do pozyskania nowego skrzydłowego w zimowym okienku transferowym. Z ostatnich doniesień Di Marzio możemy dowiedzieć się, że Bayern miał kontaktować się z Sevillą ws. pozyskania Lucasa Ocamposa. Mimo wszystko Hiszpanie nie chcą pozbywać się tej zimy swojego zawodnika, dlatego też ewentualne przenosiny mogą zostać odłożone na lato.

Źródło: Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...