DieRoten.pl
Reklama

Christian Falk w wywiadzie dla Die Roten

fot. DieRoten.pl
Reklama

Z ogromną przyjemnością zapraszamy wszystkich Was do przeczytania wywiadu z jednym z najlepiej poinformowanych dziennikarzy w sprawach związanych z Bayernem, czyli Christianem Falkiem!

Już jutro będzie miała miejsce polska premiera nowej książki o Bayernie Monachium! Autorem "FC Bayern. Nieopowiedziane historie bawarskiej superpotęgi" jest dobrze nam znany Christian Falk. Więcej o książce znajdziecie tutaj.

Korzystając z okazji, zapraszamy wszystkich naszych czytelników do przeczytania wywiadu z dziennikarzem „Sport Bilda”, którego wypytaliśmy o kilka różnych tematów. Jako że rozmowa jest bardzo obszerna, podzieliliśmy wywiad na dwie części. Nie owijając już w bawełnę, zapraszamy do lektury!

Książka / Praca:

Kto z Bayernu miał zastrzeżenia co do treści zawartych w książce o sobie?

Jestem dziennikarzem, nigdy nie przekazuję swoich tekstów do klubu. Bayern zna mnie i moją pracę od 20 lat. Wiedzą, jak ocenić moją wiarygodność, bo przez te lata zawsze pracowałem otwarcie i uczciwie z piłkarzami i osobami odpowiedzialnymi w klubie. To, co piszę, jest moją wiedzą. Po ukazaniu się książki w Niemczech otrzymałem informację zwrotną od wielu osób w klubie. Mogę powiedzieć − ani jeden nie wspomniał, że coś w książce jest nie tak.

Kto był najbardziej chętny do pomocy?

Książka daje wgląd za kulisy Bayernu. Ujawnia rzeczy, których wcześniej nie mogłem napisać. Teraz jest to możliwe, ponieważ wielu bohaterów, takich jak Pep Guardiola, Juergen Klinsmann czy Louis van Gaal, nie pracuje już w klubie. Gdybym z góry dał komuś znać o treści, książka stałaby się mniej interesująca. Tylko w przypadku cytowania kogoś takiego jak Ottmar Hitzfeld czy Felix Magath miałem autoryzowane wypowiedzi.

Czy może Pan opisać nieco swoją pracę?

Moja praca nie polega tylko na relacjonowaniu tego, co każdy może zobaczyć na boisku. Chcę powiedzieć czytelnikom i kibicom, co dzieje się za kulisami. Z tego powodu ważne jest, aby mieć dobry kontakt z szatnią Bayernu i zarządem. Również szefowie i piłkarze mogą być „informatorami”. Jako dziennikarz mówią mi o swoich problemach, a ja je upubliczniam.

Hasan Salihamidzic:

Chciałbym poznać Pańską opinię na temat Hasana Salihamidzica, jego postrzegania w klubie i obowiązków, tym bardziej, że media od miesięcy nie zostawiają na nim suchej nitki i często go krytykują.

Znam Barzzo od czasów, gdy był zawodnikiem, a także później, gdy po zakończeniu kariery zajmował się biznesem. Salihamidzic jest absolutnie początkujący w pracy na stanowisku szefa sportowego Bayernu. Musi więc zdobywać doświadczenie. Uli Hoeness pomaga mu swoimi radami. Kiedy Salihamidzic zaczynał, wyszukałem kilka artykułów z 1979 roku, kiedy Hoeness zaczynał jako młody menedżer w Bayernie. Uwierzcie mi − Jego pierwsze transfery były również krytykowane przez media, ponieważ także popełniał błędy. To jest normalne. Ale kiedy zaczynasz pracę w tak wielkim klubie jak Bayern, aby zdobyć doświadczenie to jest to skomplikowane.

Czy mógłby Pan wyjaśnić cały proces transferowy, tzn. czy jest to właściwie głównie praca dyrektora sportowego czy szerszej grupy w całym klubie?

W rzeczywistości Hasan pracuje bardzo samodzielnie nad transferami. Słucha rad swojego głównego skauta Marco Neppe, który również jest jeszcze bardzo młody. Ci dwaj stanowią zespół. Kiedy znajdą zawodnika, do którego są przekonani, zostaje on przedyskutowany z zarządem. Jeśli koszty transferu wraz z pensją przekraczają 25 milionów euro, to Rada Nadzorcza musi wyrazić zgodę.

Nawiązując do poprzedniego pytania, czy coś się zmieniło w ostatnich latach? Czy w związku z ostatnim konfliktem pomiędzy Salihamidzicem i Flickiem jest szansa, że w przyszłości nastąpią zmiany w tym temacie przeprowadzania transferów?

Salihamidzic jest przekonany, że to on jest odpowiedzialny za transfery, a nie trener. Trener musi pracować z zawodnikami, których dostaje z klubu. Tak właśnie robił to Hoeness. Ale − Nagelsmann jest teraz trenerem, którego wybrał Salihamidzic. Dlatego − w przyszłości Salihamidzic będzie bardziej słuchał tego, czego chce jego trener. W przeszłości nie było tak z Hansim Flickiem. Dlatego zawsze były kłopoty.

Jakie są relacje Brazzo z zarządem? Kto oprócz Hoenessa jest jego zwolennikiem?

Oliver Kahn wspiera Salihamidzica w jego pracy w tej chwili, ale Kahn nadal ma obiektywny obraz sytuacji. Kiedy Kahn od stycznia zostanie już prezesem, to na pewno będzie bardziej interweniował. Rummenigge pozwolił Kahnowi i Salihmaidzicowi wykonywać swoją pracę niezależnie na nowy sezon, ponieważ sam ustępuje z końcem grudnia. Hoeness jest w tle wielkim mentorem i zwolennikiem Salihamidzica. Herbert Hainer, następca Hoenessa, jest również w bliskim kontakcie z Hoenessem.

Klub:

Który zawodnik ma najwięcej do powiedzenia w klubie i czyje zdanie jest ważne dla zarządu? Ewentualnie czy jest to grupa zawodników?

Neuer, Mueller, Lewandowski, Kimmich i Alaba rozmawiają w imieniu drużyny z zarządem. Zrobili to latem, gdy mieli wrażenie, że nie ma wystarczającej liczby transferów na nowy sezon.

Czy Franck Ribery wróci w przyszłości do Bayernu? Jeśli tak, to w jakiej roli?

Jestem pewien, że Franck wróci. Jego rodzina wciąż mieszka w Monachium. Myślę, że Franck będzie trenerem młodzieżówki w Bayernie. To będzie świetna zabawa dla młodych zawodników w Bayernie i bardzo dobre doświadczenie.

Bayern ma jeszcze tzw. konto festgeld?

To tak zwane "konto festgeld" to w rzeczywistości nie jest tylko jedno konto. Pieniądze znajdują się na wielu kontach i w wielu lokatach, z których można je szybko odzyskać.

Czy Bayern jest naprawdę aż tak bogaty? Dajmy na to, gdyby mieli taki kaprys, to byłoby ich stać na Haalanda? W przeszłości mówiło się o 200-300 mln euro wolnych środków na transfery.

Po tym sezonie i pandemii również Bayern musi patrzeć na swoje pieniądze. Stracili 150 milinów euro. Jednakże − mogliby kupić jednego Haalanda, jeśli chcieliby to zrobić. Ale nie dwóch czy trzech. Tego lata nie chcą tego robić. Klub przygląda się swoim finansom.

Kto tak naprawdę ma największą władzę? Czy Hoeness rzeczywiście wycofał się z klubu?

Hoeness nadal ma większy wpływ, niż myślisz. Także dlatego, że Salihamidzic i Hainer słuchają jego rad. On również sprowadził Kahna z powrotem do klubu. Rummenigge zawsze mu się przeciwstawiał. Jednakże Rummenigge nie będzie już w 2022 roku. Jestem ciekaw, jak Kahn sobie z tym poradzi, jeśli Hoeness kiedyś się z nim nie zgodzi. Z drugiej strony nikt nie powinien tam nie doceniać Kahna. On też ma silny charakter.

Czy mógłbyś pokrótce opisać szczegóły konfliktu, odejścia Flicka i zatrudnienia Nagelsmanna? Jak to wyglądało od środka? Kto walczył o Flicka, a kto chciał jego odejścia? Jak piłkarze reagowali na decyzje w klubie?

Tej historii nie da się wyjaśnić w kilku zdaniach. Mimo to spróbuję. Salihamidzic nie kupił piłkarzy, których chciał Flick. Flick posadził piłkarzy Salihamidzica na ławce. Hernandez (80 mln euro!) jest tego najlepszym przykładem. Flick wiedział, że Salihamidzic ma już plany z Nagelsmannem. Dlatego odszedł na własną rękę. Salihamidzic to zaakceptował. Hoeness również. Rummenigge i Kahn z pewnością chcieliby kontynuować współpracę z Flickiem.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...