DieRoten.pl
Reklama

Carlo: Zagramy najmocniejszym składem

fot. Photogenica
Reklama

Już jutro Bayern Monachium rozegra w Londynie rewanżowe spotkanie z Arsenalem FC. Carlo Ancelotti na konferencji prasowej przyznał, że nie planuje rotować składem na mecz z "Kanonierami" pomimo sporej zaliczki po pierwszym meczu.

Włoski trener na konferencji prasowej przestrzegał, że jego drużyna nie zlekceważy jutrzejszego spotkania. Monachijczycy wyjdą na boisko w najmocniejszym na ten moment składzie.

"To ważny mecz, mamy przewagę. Chcemy pokazać się z dobrej strony. Arsenal będzie atakował, więc musimy być ostrożni, jednak przez to nie zmienimy naszego stylu gry. Rozmawiałem z zawodnikami i wiedzą, że początek meczu będzie ciężki. Jesteśmy skoncentrowani i chcemy zagrać nasz futbol".

Ancelotti wypowiedział się również na temat sytuacji kadrowej "Bawarczyków" przed rewanżowym pojedynkiem z Anglikami. W ostatnich dniach media zastanawiały się m.in. nad tym, kto zastąpi Philippa Lahma(zawieszony za żółte kartki) na prawej obronie.

"Kimmich jest opcją na prawą obronę, ale jutro zagra Rafinha. Jest w dobrej formie".

"Poza Lahmem i Boatengiem wszyscy są gotowi do gry".

Wczorajszego dnia pojawiły się informacje dotyczące możliwego odpoczynku Manuela Neuera, który zmagał się z drobnym urazem łydki. Ancelotti uspokoił kibiców "Die Roten" i powiedział, że Niemiec jest gotowy do gry w od pierwszych minut meczu.

"Neuer miał małe problemy, ale jutro zagra".

Źródło: Bild
pk

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...