DieRoten.pl
Reklama

Boateng - nie, Adebayor - tak

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Przyszły sezon będzie dla Bawarczyków szczególny. W 2011 roku finał Ligi Mistrzów rozgrywany jest na Allianz Arenie. Bayern chciałby, aby zwycięstwo elitarnych rozgrywek na własnym stadionie przypieczętowało pozycję klubu wśród najlepszych drużyn świata. W obecnym sezonie grają jednak poniżej oczekiwań. Największą bolączką jest bezapelacyjnie obrona. Z tak mało stabilną formacją defensywną FCB nie stanowi siły absolutnej w Niemczech, a w Europie daleko mu do Barcelony czy Realu. Pod względem ofensywy, sytuacja jest z goła inna. Nie ma jednak  sukcesu bez fundamentu, a fundamentem w piłce nożnej jest bramka wraz z czteroosobową obroną. Zarząd FCBM zdaje sobie sprawę, że rezygnacja ze wzmocnień podczas okienka transferowego  poprzedzającego obecne rozgrywki była wielkim błędem. Już niemal pewny jest transfer Manuela Neuera, który miałby zostać długoletnim bramkarzem nr. 1 oraz wreszcie na stałe przyodziać łatkę najlepszego bramkarza świata.  Na boki obrony przewidziany jest kapitan Bawarczyków, Philipp Lahm, oraz ktoś z dwójki van der Wiel / Coentrao. Na środku grać ma Holger Badstuber wraz z nową twarzą. Jeszcze wczoraj informowaliśmy o zaklepanym transferze  Jerome Boatenga. Jak się okazuje, nie jest to prawdą, a poszukiwania odpowiedniego środkowego obrońcy muszą zostać kontynuowane.

 

Na pytanie o cała sytuacje wokół Boatenga odpowiedział Mike Rigg, kierownik sportowy ManCity – z Jerome wiążemy wielkie plany. On jest jednym z kluczowych elementów w naszych planach. W przyszłym sezonie gramy w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, z Jerome w składzie. On jest nie na sprzedaż!

 

W zeszłym sezonie 22 letni piłkarz trafił na Wyspy z HSV, za 12,5 mln Euro, otrzymując 5 letni kontrakt.

 

Klub Szejków nie puści Boatenga. Chętnie z kolei odda swojego napastnika: reprezentanta Togo – Emanuela Adebayora (27). Piłkarz ten jest obecnie wypożyczony do Realu, gdzie w 13 spotkaniach zdobył 3 bramki.

 

Jak dowiedziała się gazeta BILD, Bawarczycy poprosili o spotkanie. Abebayor kosztowałby 13 mln Euro. Na chwile obecną jego zarobki wynoszą 150 000 Euro za tydzień. Rigg wobec BILD – Real ma prawo pierwokupu. Wydaje się jednak, że z niego nie skorzysta. Rigg – Emanuel jest typem, który pasowałby do Bayernu. To wielki piłkarz, z charakterystyki podobny do Luci Toniego.

 

Abebayor jest do ściągnięcia, ale nie Boateng. Teraz swój ruch wykonać musi Bayern.

 

Źródło: bild.de

 

Źródło:
kornkage

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...