Według brytyjskiej prasy Bayern Monachium już przygotowuje się na wypadek odejścia swojego aktualnego trenera, Ottmara Hitzfelda. Potencjalnym następcą "Generała" jest rzekomo szkoleniowiec FC Liverpoolu, Rafael Benitez. Dziennik "Bild" informuje nawet, że Bawarczycy już kontaktowali się z hiszpańskim strategiem i złożyli mu wstępną ofertę pracy począwszy od przyszłego sezonu. Z kolei przyszłością Hitzfelda może być prowadzenie reprezentacji Szwajcarii. Kontrakt Hitzfelda w Monachium wygasa 30 czerwca 2008 roku. Na razie ani działacze Bayernu, ani trener, nie zadeklarowali jednoznacznie, że chcą go przedłużyć. Wiadomo tylko, że do pierwszych rozmów ma dojść w styczniu. Wtedy obie strony ustalą, czy Bayern i Hitzfeld nadal będą podążać jedną drogą. Szwajcarski Związek Piłki Nożnej jest bardzo zainteresowany osobą Hitzfelda i z chęcią powierzyłby mu posadę selekcjonera kadry narodowej po turnieju Euro 2008. Hitzfeld nie wyklucza takiego rozwiązania, choć deklaruje, że jego pierwszym partnerem do rozmów jest Bayern.
Karl-Heinz Rummenigge poinformował, że odbył ostatnio rozmowę z Hitzfeldem w swoim biurze. Co ustalili obaj panowie? - Jeszcze raz uzgodniliśmy, że rozmowy o przyszłości będziemy prowadzić w styczniu. Ottmar przyjął taki scenariusz - oznajmia Rummenigge.
Mimo wszystko Bayern nie może być pewny kontynuowania współpracy z Hitzfeldem, więc zaczyna penetrować rynek trenerski. Kandydatem może być Benitez, który mimo, że podpisał niedawno nowy, czteroletni kontrakt z Liverpoolem, jest ponoć w nienajlepszych stosunkach z nowymi właścicielami klubu i jego odejście z Anfield Road jest prawdopodobne.
Źródło: sport1.de
Wierzysz w zwyciestwo Bayernu? Obstawiaj mecze i zarabiaj!
Źródło:
Komentarze