DieRoten.pl
Reklama

Bayern podtrzymuje zwycięską passę

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Podopieczni Juppa Heynckesa po emocjonującym spotkaniu na Allianz Arena pokonali Hannover 96 2:1. Bawarczycy swojego pierwszego gola strzelili, jak to zwykle bywa w pierwszej połowie. Drugie trafienie dołożyli po zmianie stron. Zwycięzca wydawał się oczywsity jednak piłkarze gości nie poddali się i strzelili kontaktowego gola. Nie starczyło im jednak czasu na wyrównanie. 

 

ZOBACZ BRAMKI Z TEGO SPOTKANIA !

 

Mecz rozpoczął się w strugach deszczu. Od pierwszej minuty do natarcia przeszli gospodarze. Dwie dogodne szanse mieli Ivica Olic (4.) i Arjen Robben (8.). Optyczna przewaga Bawarczyków stawała się coraz wyraźniejsza, a kapitan Philip Lahm wypracował dogodną sytuację Franckowi Ribery'emu (20.) Jego strzał minął jednak bramkę. Minutę później zagotowało się pod bramką Manuela Neuera. Po błędzie bramkarza sytuację wyratował jednak Holger Badstuber, który powstrzymał senegalskiego napastnika Mame Diouffa. 10 minut później napastnik Hannoveru miał znowu szansę jednak jego strzał był niecelny. 

 

W 36. minucie Ribery otrzymał podanie od Davida Alaby. Okiwał Stevena Cherundolo i po samodzielnym rajdzie zgrał piłkę w pole karne. Tam Arjen Robben zgrał futbolówkę piętą do Toni'ego Kroosa, a ten technicznym strzałem przelobował wychodzącego Roni'ego Zielera. Strzelona bramka dodała piłkarzom Bayernu sił i przed przerwą mieli jeszcze trzy groźne sytuacje: Robben (43.) i Olic (44., 45.)

 

Na drugą połowę obie drużyny wyszły bez zmian personalnych. W 57. minucie za Pranijca na boisko wszedł Anatolij Tymoschuk. Cztery minuty później miejsce Pinto zajął Jan Schlaudraff, zaś nieefektywnego Ivicę Olica zmienił Mario Gomez. Był to strzał w dziesiątkę w wykonaniu Don Juppa. Już dwie minuty po pojawieniu się na boisku super-snajper po podaniu od Kroosa okiwał Emanuela Pogatetza i strzałem po długim słupku podwyższył wynik.

 

Po stracie drugiego gola słabo grającego Abdellaoue zmienił Didier Ya Konan. Po tej zmianie to goście przeszli do ataku. Po dośrodkowaniu od Schlaudraffa Diouff zgrał piłkę głową, a Ya Konan strzelił gola z przewrotki. Po strzelonej bramce wywiązała się mała bójka między Boatengiem, a strzelcem gola, jednak sędzia szybko załagodził spór. Później jednak defensor Bawarczyków zamazał złe wrażenie i uratował dwukrotnie swoją drużynę (79. i 85.). Na koniec spotkania do kontrofensywy przeszli monachijczycy i zagrozili dwa razy bramce Zielera (86. i 90+1.). 

 

 

BAYERN: Neuer - Lahm, Boateng, Badstuber, Alaba - Luiz Gustavo, Pranjic (Tymoschuk) - Ribery, Kroos (Mueller), Robben - Olic (Gomez)

 

Rezerwowi:Butt, Contento, Rafinha, Petersen

 

Hannover 96: Zieler - Cherundolo, Eggimann, Pogatetz, Pander - Schmiedebach, Pinto (Schlaudraff) - Stindl, Rausch - M. Diouff, Abdellaoue (Ya Konan) 

 

Rezerwowi:Miller, C. Schulz, Haggui, Chahed, Lala

 

Sędzia: Guido Winkmann (Kerken)

 

Widzów: 69000

 

Bramki: 1:0 Kroos (36.), 2:0 Gomez (68.), 2:1 Ya Konan (74.)

 

Kartki: Pranijc / Cherundolo, Ya Konan 

 

 

Źródło:
Zduns

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...