Mistrzowie Niemiec z całą pewnością mają niemałe powody do dumy, po tym jak wczorajszego wieczoru pokonali u siebie ekipę Benfiki aż 5:2.
Dzięki wygranej nad lizbończykami, monachijczycy zapewnili sobie awans do fazy pucharowej po raz czternasty z rzędu. Ponadto mistrzowie Niemiec mogą pochwalić się jeszcze kilkoma innymi osiągnięciami za wczorajszy pojedynek z Benfiką w ramach 4. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Awans do fazy pucharowej
Jak zauważyli statystycy Bayernu Monachium, mistrzowie Niemiec awansowali do fazy pucharowej Ligi Mistrzów po raz czternasty z rzędu – tylko Real Madryt (24) oraz Barcelona (17) mogą pochwalić się dłuższą serią.
Wymarzony start
Po raz trzeci z rzędu oraz szósty ogółem, zawodnicy Bayernu wygrali pierwsze 4 spotkania fazy grupowej Ligi Mistrzów z rzędu. Żaden inny zespół nie może pochwalić się takimi seriami w historii rozgrywek Champions League.
Wyrównany rekord bramkowy
Póki co monachijczycy zdobyli już 17 bramek w zaledwie 4 spotkaniach Ligi Mistrzów – tym samym Bayern wyrównał rekord Paris Saint-Germain. Ponadto „Bawarczycy” śrubują swój rekord klubowy pod względem spotkań z co najmniej jedną strzeloną bramką w CL (26).
Niepokonani w fazie grupowej
Bayern nie poległ w fazie grupowej od 26 ostatnich spotkań – mowa o 23 zwycięstwach i 3 remisach. Po raz ostatni „Bawarczycy” polegli w październiku 2017 roku, kiedy to zostali ograni przez PSG 3:0.
Lewandowski najlepszy w historii Bayernu
Strzelając wczoraj hat-tricka Robert Lewandowski nie tylko wyrównał rekord bramkowy Gerda Muellera (62), jako najlepszy strzelec Bayernu w historii europejskich pucharów, ale i pobił go – obecnie „Lewy” ma na swoim koncie 64 trafienia dla FCB na arenie międzynarodowej.
Komentarze