DieRoten.pl
Reklama

Bawarczycy rozmontowali Słowaków

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Reprezentacja Niemiec zrobiła kolejny ważny krok w kierunku kwalifikacji do Euro 2008. Podopieczni Joachima Löwa pokonali w Bratysławie Słowację 4:1 (3:0). Kluczowe role odegrali w tym spotkaniu piłkarze Bayernu. Dwa gole padły łupem Lukasa Podolskiego, zaś jeden Bastiana Schweinsteigera. Przy kolejnym trafieniu asystował inny Bawarczyk, Philipp Lahm.

Spotkanie w stolicy Słowacji wyglądało zupełnie inaczej niż to rozegrane pomiędzy oboma drużynami 13 miesięcy wcześniej, kiedy gospodarze zwyciężyli 2:0. Tym razem zdecydowanie dominowali Niemcy.

Już w 11. minucie goście wyszli na prowadzenie. Podolski konsekwentnie wykorzystał znakomite podanie od Miroslava Klose.

12 minut później było już 2:0. Lahm wrzucał piłkę w pole karne z lewego skrzydła, okazję wykorzystał strzelając gola głową były piłkarz Bayernu, Michael Ballack.

Jeszcze przed przerwą, w 36. minucie strzał Ballacka zza pola karnego odbił słowacki bramkarz, do piłki dopadł Schweinsteiger, który celnie dobijał i było już 3:0.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli wprawdzie Słowacy, bramkę głową zdobył Stanislav Varga (58.), ale później to znów Niemcy posiadali inicjatywę. W 72. minucie wynik ustalił wpisując się po raz drugi na listę strzelców Podolski, dla którego była to już 7. bramka w kwalifikacjach do ME 2008.

- Wiele osób twierdziło, że nie uda nam się utrzymać poziomu, który prezentowaliśmy na Mistrzostwach Świata. Ostatnie 4 mecze pokazały, że jest inaczej. Myślę, że dzisiaj w pierwszej połowie pokazaliśmy bardzo dobry futbol - mówił po meczu Podolski.

Źródło: fcbayern.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...