DieRoten.pl
Reklama

Ballacka zastąpi... kolektyw

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Kto będzie następcą Michaela Ballacka w Bayernie? To zdecydowanie najczęściej stawiane trenerowi Felixowi Magathowi pytanie w ostatnich tygodniach. Szkoleniowiec odpowiedział na nie w meczu z Borussią Dortmund zmieniajac dotychczasowe ustawienie.

Od końcówki zeszłego sezonu trener i zarząd Bayernu byli zgodni, że takiego piłkarza można znaleźć w obecnej kadrze zespołu. Na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika mogą przecież występować - Roque Santa Cruz, Julio Dos Santos, Ali Karimi, Bastian Schweinsteiger oraz po powrocie do zdrowia Sebastian Deisler. Magath znalazł kolejnego kandydata - Owena Hargreavesa.

Dobra współpraca dwóch "szóstek"

W meczu z Borussią Magath zaskoczył zmianą ustawienia. Wprawdzie było to 4-4-2, ale nieco inne niż to, w którym Bayern grał w ostatnich dwóch sezonach. W linii pomocy zamiast tzw. rombu, Magath zdecydował się wystawić dwie klasyczne "szóstki" (defensywnych pomocników) - Hargreavesa i Andreasa Ottla. Do tego na lewym skrzydle doszedł Schweinsteiger, a na prawym Hasan Salihamidzic.

- Ci piłkarze zagrali razem już w meczu z Schalke. Jednak dzisiaj Hargreaves i Ottl grali obok siebie. Bardzo dobrze współpracowali ze sobą. Nasza pomoc była trudna do powstrzymania - Magath był wyraźnie zadowolony z takiego eksperymentu.

Większa pewność w pomocy

- Graliśmy bardzo ściśle - zauważył Roy Makaay. 31-letni Holender często wracał do środka pola i brał się za rozgrywanie piłki. - Dzisiaj zagraliśmy trochę inaczej niż zwykle. Wszystko funkcjonowało bardzo dobrze - dodał Makaay.

- Dzięki Hargreavesowi i Ottlowi mieliśmy większą pewność w środku pola - stwierdził Uli Hoeness. Obaj wykonywali mocną pracę w defensywie i włączali się do akcji ofensywnych. Z tym, że z przodu częściej gościł Hargreaves.

Bayern jak niemiecka reprezentacja

- Kiedy gramy dwójką defensywnych pomocników, jeden z nich może włączać się do ofensywy - powiedział Hargreaves. Anglik po raz kolejny podkreślił, że na boisku widzi siebie właśnie na tej pozycji: - Tam gra mi się najlepiej.

Można powiedzieć, że Magath w pewnym stopniu skorzystał z ustawienia pomocy reprezentacji Niemiec na Mistrzostwach Świata. Juergen Klinsmann również umożliwił zarówno Ballackowi jak i Torstenowi Fringsowi grę w ofensywie.

Niemal na pewno Magath w kolejnym meczu Bundesligi - przeciwko VfL Bochum także wystawi dwóch defensywnych pomocników. Dzięki temu rola, która do tej pory należała do Ballacka, zostanie podzielona między kilku zawodników. - Naszym celem jest stworzenie kolektywu. Zrobiliśmy krok w tym kierunku.

Źródło: fcbayern.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...