Pomiędzy fanami Bayernu jeden temat zawsze jest aktualny – kto przyjdzie, kto odejdzie? Kto mógłby jeszcze bardzie wzmocnić drużynę? Lukas Podolski odejdzie, to jest pewne, tak samo jak to, że przyjdzie Ivica Olic. Mówi się również o Alexandrze Baumjohannie. Alexandrze kim? No właśnie - kim jest ten piłkarz?
Imię tego piłkarza jest dla większości fanów FCB zagadką. Piłkarz ten latem ma przejść na SäbenerStraße, do ustalenia pozostały podobno same szczegóły - np. długość kontraktu.
Kim więc jest ten Baumjohann? Odkrywca tego piłkarza jest były trener Schalke, Jupp Heynckes. Trener zauważył niegdyś 16 letniego piłkarza określając go następująco – jest to ogólnie największy talent w Niemczech. Nie minęło wiele czasu, a młody piłkarz wylądował w pierwszej drużynie. Alexander swój pierwszy mecz w Bundeslidze rozegrał w wieku 19 lat, nie udało mu się jednak przebić na dobre. Trener przeszedł następnie do Borussi Monchengladbach, gdzie zabrał ze sobą swojego wychowanka. W nowym klubie również mu się nie powiodło. W Borussi mówi się, że winę ponosi za to jego nastawienie i przecenianie własnych możliwości, wyniosłość i brak „zębów”.
Jednak z początkiem obecnego sezonu zaczęło mu się coraz lepiej wieść. Piłkarz ma obecnie 22 lata i zagrał w sumie w 12 meczach (5 od pierwszych minut). Błyskiem w jego grze była piękna bramka w meczu z Werderem Brema. Baumjohann przebiegł z piłka 70(!) metrów, po czym pięknie strzelił bramkę. Fani Borussi już starają się, aby ten gol stał się bramką roku.
Ta bramka miała zdziałać cuda. Jupp Heynckes odświeżył swoje kontaktu z Ulim Hoeneßem i wspomniał mu, o tym piłkarzu. Manager FCB by zainteresowany, szczególnie, że młody piłkarz nie kosztuje ani centa.
W Borussi mówi się, że oficjalne ogłoszenie angażu w Bayernie odkładane jest ze względu na wyboru bramki roku. Ładniej brzmi, gdy mówi się, że zaangażowany został strzelec bramki roku, niż zmiennik w 17 drużynie Bundesligi. Z tego co nam wiadomo, to również w rundzie wiosennej piłkarz ten będzie mógł liczyć jedynie na role rezerwowego.
Dla Bayernu sprawa ta pozbawiona jest ryzyka. Baumjohann nie będzie nic kosztował – przejdzie za darmo. Jeśli nie uda mu się przebić, to zostanie sprzedany z zyskiem. Jeden piłkarz jest wręcz wściekły za transfer – Toni Kroos. To on jak dotąd był supertalentem FCB. Czy Alexander go zmieni? Walka o miejsce dla Kroosa zapowiada się jednak arcytrudno. Przecież już podczas rudny jesiennej nie grał w planach trenera większej roli.
Źródło: tz-online.de
Komentarze