Ostatnie doniesienia prasowe sugerują, że łączony w ostatnich dniach z Eintrachtem Frankfurt napastnik Joshua Zirkzee nie uda się na wypożyczenie do ekipy SGE.
Temat wypożyczenia holenderskiego napastnika ciągnął się przez kilka ostatnich dni. W grę wchodziło wypożyczenie, ale Eintracht chciał zachować sobie opcję wykupu Joshuy Zirkzee, na co też nie chcieli przystać monachijczycy.
W związku z tym Frankfurt postanowił poszukać innego rozwiązania. Co więcej niemiecki dziennik „Bild” poinformował, że niedawne zawieszenie Holendra na trzy spotkania miało poskutkować tym, że frankfurtczycy wycofali się z tego pomysłu. Niebawem do SGE ma z kolei trafić Luka Jovic, co też potwierdził Fredi Bobic.
− Spodziewamy się jego powrotu. To już niemal potwierdzone. Dziękuję Realowi za ułatwienie spraw. Brakuje kilka detali, badania medyczne nie zostały jeszcze wykonane, ale wkrótce będzie z nami – powiedział Bobic.
Warto podkreślić, że jeszcze niedawno trener Adi Huetter potwierdził w rozmowie z dziennikarzem, że Eintracht jest zainteresowany pozyskaniem Zirkzee, jednakże jeśli nie uda się dogadać z „Bawarczykami”, to frankfurtczycy skupią się na innym zawodniku.
− Jest oczywiście temat Joshuy Zirkzee, jesteśmy nim zainteresowani. Jednakże w grę wchodzi Eintracht, Zirkzee i oczywiście Bayern – stwierdził kilka dni temu Huetter.
− Dopóki wszystkie strony nie dojdą do porozumienia, to wszystko będzie trwało dłużej. Jeśli jednak drzwi są zamknięte w jednym miejscu, to gdzie indziej będą otwarte – podsumował trener Frankfurtu.
Komentarze