DieRoten.pl
Reklama

Wypowiedzi pomeczowe

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Dzięki bramkom Schweinsteigera oraz Podolskiego Bayern idealnie rozpoczął spotkanie przeciw Hamburgerowi – jednak na końcu musiał się zadowolić remisem 2-2. „Oczywiście jestem trochę zawiedziony, gdyż chciałem swoje pierwsze spotkanie w Bundeslidze wygrać” – powiedział Jürgen Klinsmann. Mimo to patrzy optymistycznie do przodu: „dziś dało się zauważyć stopniowy postęp u wielu zawodników …

Jurgen Klinsmann: „Oczywiście czułbym się lepiej gdybyśmy z 3 punktami wystartowali w nowy sezon. Dobrze zaczęliśmy spotkanie, jeśli jednak wszystko zsumujemy to remis jest sprawiedliwym wynikiem. Oba zespoły miały okazje by strzelić o dwie bramki więcej. Wielu zawodników, którzy brali udział w ME nie jest jeszcze w optymalnej formie. Oni są dopiero w połowie etapu przygotowawczego. Mimo to idzie nam dobrze i brniemy do przodu. Dziś dało się zauważyć stopniowy postęp u wielu zawodników, oraz to iż poszczególne człony drużyny współgrają coraz lepiej ze sobą. Drużyna odczuwa powoli coraz więcej świeżości oraz swobody poruszania się na boisku. Potrzebujemy jednak jeszcze czasu, aby wyrobić płynność w grze. Oczywiście jestem trochę zawiedziony, gdyż chciałem swoje pierwsze spotkanie w Bundeslidze wygrać”.

Uli Hoeneß: „Jestem może smutny, ale nie zły. Zobaczyliśmy świetny mecz, które rozpoczęliśmy bardzo dobrze i zasłużenie prowadziliśmy w nim 2-0. Jednak później oddaliśmy to spotkanie, mimo iż mieliśmy prawie pewną wygraną. Dało się odczuć to, iż w naszej drużynie brakuje kilku ważnych zawodników. Na dłuższą metę nie damy rady zastąpić Luci Toni’ego, Franck Ribéry’ego oraz Martina Demichelisa.

Mark van Bommel: „Z pierwszych 30 minutami spotkania jestem zadowolony, wtedy mieliśmy wszystko pod kontrolą. Później w niektórych sytuacjach byliśmy za daleko od naszych rywali. Mamy kilku kontuzjowanych zawodników, ale to nie może być naszą wymówką. Chcieliśmy wygrać, ale nie przegraliśmy tez”.

Martin Jol (HSV): „Kiedy po 15 minutach przegrywa się już 2-0 to po ostatnim gwizdku jest się szczęśliwym iż zdobyło się jeden punkt. To był najgorszy scenariusz jaki mógł być. W pierwszych minutach graliśmy naprawdę dobrze i powinniśmy strzelić bramkę. Później zrobiliśmy kilaka błędów pod rząd i straciliśmy dwie bramki. Mimo to po meczu mogę powiedzieć, iż jestem zadowolony”.

Piotr Trochowski (HSV): „Rozpoczęliśmy bardzo dobrze to spotkanie, ale straciliśmy dwie głupie bramki. Gdyby się to nie wydarzyło to dziś z dużym prawdopodobieństwem byśmy wywieźli z Monachium trzy punkty”.

Frank Rost (HSV): „Przegrywając 2-0 jest się szczęśliwym, gdy się remisuje 2-2. Z odrobiną szczęścia możliwa była i wygrana tutaj. Dziś drużyna pokazała morale, a to jest dobry znak”.

Serek: „Po dogłębnej analizie spotkania muszę stwierdzić … mamy mistrza! Z takim wahaniem formy w trakcie spotkania jesteśmy nieobliczalni dla rywali i nawet sam Jose Mourinho nie będzie nas w stanie rozgryźć. A trzon naszego zespołu powinien być budowany od naszych obrońców tj. Lella i van Buytena :P ”.

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...