Paul Wanner nie spieszy się z decyzją o przyszłości. Zarówno klubowej, jak i reprezentacyjnej. 19-latek z Bayernu zachowuje spokój i mówi wprost: "To musi przyjść z serca".
Paul Wanner uważany jest za jeden z największych talentów w niemieckiej piłce. Mimo że na ostatnich mistrzostwach Europy U21 nie odegrał kluczowej roli, to przed nim rysuje się wielka przyszłość. Piłkarz Bayernu, którego wartość rynkowa według portalu “transfermarkt.de” wynosi już 18 milionów euro, stoi przed dwiema kluczowymi decyzjami.
Niemcy czy Austria?
– To musi płynąć z serca. Decyzja jeszcze nie zapadła. Musi nadejść dla mnie optymalny moment, w którym będę w stu procentach przekonany, ale ten moment jeszcze nie nadszedł. Zobaczymy, co się stanie po Euro U21…– powiedział Wanner w rozmowie z “Bildem”.
Wanner wciąż może grać dla reprezentacji Austrii i nie ukrywa, że schlebia mu tak duże zainteresowanie selekcjonerów jego osobą.
– Mam z oboma dobry kontakt. Obaj się starają. Nie czuję presji. To absolutny zaszczyt, że obaj tak się mną interesują – przyznał.
Przyszłość klubowa
– Przede wszystkim cieszę się, że udało mi się z Heidenheim utrzymać w lidze. O całej reszcie jeszcze nie myślałem. Decyzja zostanie podjęta po Euro U21 – stwierdził młody pomocnik.
Dziennikarze “Bild” prognozują, że kolejne wypożyczenie do Heidenheim jest mało prawdopodobne. Bardziej realne wydaje się wypożyczenie do klubu grającego o wyższe cele. W ten sposób Wanner mógłby zrobić kolejny krok w rozwoju.
Sam zawodnik wydaje się na chłodno podchodzić do spekulacji na temat swojej przyszłości.
– Radzę sobie z tym, podchodzę do tego na spokojnie. Ale kiedy wszystko będzie już wyjaśnione, też będzie miło… – podsumował.
Komentarze