Kibice Bayernu Monachium mogą zapomnieć, że w koszulce swojego ulubionego klubu zobaczą Rafaela van der Vaarta. Holender w 2005 roku oferowała swoje usługi Bawarczykom, którzy wówczas nie byli nim jednak zainteresowani. - Stwierdzili, że nie jestem wystarczająco dobry. To mnie ukłuło. Skoro nie chcieli mnie wtedy to teraz ja nie chcę grać w Bayernie.
Z Hamburgerem SV van der Vaarta wiąże kontrakt do 2010 roku, choć rok przed jego zakończeniem piłkarz będzie mógł odejść za zaledwie 1,5 miliona euro. Na razie zawodnik nie chce przedłużać umowy z HSV, ale nie zamierza opuszczać Hamburga tego lata, chyba że dostanie ofertę z klubu pokroju Realu Madryt.
Źródło: sport.de
Źródło:
Komentarze