Już jutro o 18:30, emocje ponownie sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym ponownie przyjdzie rywalizować na krajowym podwórku.
Dokładnie jutro o 18:30, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają swoje szesnaste oficjalne spotkanie w tym sezonie. W ramach 10. kolejki Bundesligi, rywalem Bayernu będzie Borussia Dortmund, która pokonała ostatnio TSG Hoffenheim w DFB Pokal.
Podczas gdy podopieczni Edina Terzica zwyciężyli 1:0, to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w swoim ostatnim pojedynku Pucharu Niemiec zostali ograni przez trzecioligowy 1. FC Saarbruecken.
Przypominamy, że starcie pomiędzy monachijczykami a FCS na Ludwigsparkstadion zakończyło się rezultatem 2:1 na korzyść klubu z Saary. Jedynego gola dla „Gwiazdy Południa” zdobył tamtego wieczoru niezawodny Thomas Mueller.
Mając na uwadze ostatnią klęskę na krajowym podwórku, mistrzowie Niemiec z całą pewnością będą zdeterminowani, aby odnieść zwycięstwo w Bundeslidze i zadośćuczynić za wspomnianą wyżej kompromitację. Cel bawarskiego klubu jest jasny – wygrać i awansować w najlepszym przypadku na fotel lidera.
Sytuacja kadrowa Bayernu wydaje się być w miarę przejrzysta i Tuchel najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez dwóch/trzech graczy. Podczas gdy Joshua Kimmich jest zawieszony, to kontuzji kolana nabawił się Matthijs de Ligt. Pod znakiem zapytania stoi z kolei występ Raphaela Guerriero.
Tym razem w wyjściowej XI powinno dojść do pewnych korekt. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny FCB mają tworzyć Davies, Min-jae, Upamecano oraz Mazraoui. Ponadto od samego początku mają zagrać Goretzka oraz Musiala. Jak może zagrać Bayern i BVB w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
Bayern XI:
Neuer - Mazraoui, Upamecano, Min-jae, Davies - Laimer, Goretzka - Coman, Musiala, Sane - Kane.
Dortmund XI:
Kobel - Ryerson, Hummels, Schlotterbeck, Bensebaini - Ozcan, Sabitzer - Malen, Reus, Brandt - Fuellkrug.
Komentarze