Nie dalej jak wczoraj znany nam wszystkim holenderski szkoleniowiec − Louis van Gaal − zakomunikował oficjalnie, że podjął decyzję o zakończeniu swojej kariery trenerskiej.
67-letni trener o swojej decyzji poinformował na antenie holenderskiego programu "VTBL". Louis van Gaal pragnie teraz skupić się na swoim prywatnym życiu i poświęcić czas małżonce. Jak dobrze wiemy Holender w latach 2009-2011 miał okazję trenować ekipę Bayernu Monachium, którą poprowadził w 96 oficjalnych meczach.
− Jestem teraz emerytem. Nie posiadam ambicji, aby zostać ekspertem w telewizji czy dyrektorem sportowym. Mojej żonie należy się życie ze mną poza futbolem. Przez wiele lat podążała za mną i wyjeżdżała za granicę − zakomunikował van Gaal.
Na temat decyzji holenderskiego szkoleniowca wypowiedział się wczoraj Uli Hoeness, który stwierdził stanowczo, że Louis van Gaal jest jednym z najlepszych trenerów na całym piłkarskim globie. Co więcej prezydent zdaje sobie sprawę, że Holender podłożył fundamenty pod obecny Bayern i miał wpływ na jego sukcesy.
− Louis to jeden z najlepszych trenerów na świecie. Jest odpowiedzialny za fakt, że Bayern fundamentalnie zmienił swój styl gry − powiedział prezydent Bayernu.
− Posiadanie piłki, gra pozycyjna, to on to wszystko zapoczątkował. Potem Jupp Heynckes i Pep Guardiola kontynuowali ten styl i częściowo go ulepszali. Nadal czerpiemy korzyści z idei van Gaala po dziś dzień − mówił dalej Niemiec.
− Niestety jako człowiek, trudno jest się z nim dogadać, zawsze miał dystans. Dlatego też nigdy nie zbliżyliśmy się do siebie tak bardzo, jak tego chciałem. Jednakże jako profesjonalistę szanuje go i życzę wszystkiego najlepszego na przyszłość − podsumował Uli Hoeness.
W czasie swojej jakże długiej i bogatej karierze trenerskiej Holender zdobył w sumie 20 tytułów − w tym Ligę Mistrzów i dwukrotnie Superpuchar Europy. Jako szkoleniowiec Bayernu van Gaal sięgnął po mistrzostwo oraz Puchar Niemiec (w sezonie 2009/2010).
Komentarze