DieRoten.pl
Reklama

Tuchel możliwym następcą Flicka!?

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Jak już informowaliśmy wcześniej, w poniedziałkowy wieczór doszło do niemałego „trzęsienia” w siedzibie Niemieckiego Związku Piłki Nożnej.

Początkowo władze DFB miały przedyskutować wszelkie plany związane z niemiecką kadrą podczas dzisiejszego kryzysowego spotkania, ale ku zaskoczeni opinii publicznej i mediów, w poniedziałkowy wieczór ogłoszono, że kontrakt Olivera Bierhoffa został przedwcześnie rozwiązany.

Jeśli zaś mowa o Hansim Flicku, to jeszcze niedawno informowano, że jego posada nie jest zagrożona, ale odejście wspomnianego wyżej menadżera „Die Mannschaft” może wpłynąć na decyzję 57-latka, jako że Oliver był jego bliskim przyjacielem, z którym wspólnie marzył o projekcie EURO 2024 w Niemczech.

Kilka niemieckich źródeł z „Kickerem” i „Bildem” na czele donosi, że prawdopodobieństwo rezygnacji selekcjonera wzrosło po ostatniej decyzji Niemieckiego Związku Piłki Nożnej. Dla byłego szkoleniowca Bayernu, jego środowisko pracy jest bardzo ważne – z Bierhoffem łączyły go bardzo dobre relacje, był on też jego powiernikiem i pierwszym kontaktem.

Dziennikarze podkreślają, że jeśli Hansi podczas dzisiejszego spotkania w siedzibie DFB będzie niezadowolony z podjętych działań i decyzji sportowych, to nie będzie chciał pójść na jakiekolwiek kompromisy i zwyczajnie zrezygnuje – tak jak było to w przypadku jego przygody z FCB i Hoffenheim.

Tuchel następcą?

Kto mógłby jednak zastąpić Flicka, gdyby ostatecznie doszło do rozstania? Według wspomnianych wyżej źródeł, poważnym kandydatem jest Thomas Tuchel, który jest w stanie bardzo dobrze wyobrazić sobie pracę jako selekcjoner. Z kolei proponowany przez media Juergen Klopp wydaje się być nie do ruszenia z racji na długoterminowy kontrakt z Liverpoolem.

Źródło: Różne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...