Jak już doskonale wiemy, Kieran Trippier nie trafi do Bayernu Monachium. Najpierw o sprawie poinformował dyrektor sportowy Bayernu Monachium, Christoph Freund, a teraz odniósł się do tego sam zawodnik.
Przez ostatnie tygodnie byliśmy świadkami spekulacji na temat nowego bocznego obrońcy Bayernu Monachium. Najpierw wiele mówiło się o tym, że szeregi “Gwiazdy Południa” ma zasilić Nordi Mukiele, a następnie Kieran Trippier. Włodarze bawarskiego klubu złożyli nawet dwie oferty za Anglika, ale po ich odrzuceniu, wycofali się z dalszych negocjacji, co potwierdził w wywiadzie po meczu z Unionem dyrektor sportowy FCB - Christoph Freund.
Teraz sprawę niedoszłego transferu skomentował 33-letni Anglik, który przyznał, że zainteresowanie Bayernu mu schlebia.
- Jest sporo spekulacji wokół mojej osoby, ale jestem zaangażowany tutaj na 100%. To koniec (o zainteresowaniu Bayernu - przyp.red.). Klub zrobił dla mnie dużo i chcę się odwdzięczyć. Jestem szczęśliwy tutaj, tak jak zawsze mówiłem, i chcę dać z siebie wszystko dla tego klubu - powiedział Trippier.
- W moim wieku mogę uznać zainteresowanie Bayernu jako komplement - dodał Anglik.
Ostatecznie bawarski klub zdecydował się pozyskać Sachę Boey’a z Galatasaray Stambuł, który wczoraj został oficjalnie zaprezentowany jako nowy zawodnik “Die Roten”.
Komentarze