Latem 2017 roku Bayern Monachium pobił swój rekord transferowy sprowadzając za 41,5 miliona euro Corentina "Coco" Tolisso z Olympique Lyon.
Francuz nie mia problemów z odnalezieniem się w nowym miejscu. Co więcej Corentin Tolisso bardzo szybko zdobył serca kibiców klubu ze stolicy Bawarii. Podczas swojego ostatniego wywiadu dla "FCB.tv" francuski pomocnik poruszył między innymi temat swojej nauki języka niemieckiego.
Jak mogliśmy się dowiedzieć "Coco" pobiera nauki przed każdą sesją treningową. W dalszej części rozmowy młody pomocnik odniósł się jeszcze do tematu swoich początków w klubie, aklimatyzacji w nowym otoczeniu i życia w Monachium.
– Zazwyczaj mam lekcje przed każdym treningiem. Uwielbiam uczyć się języka niemieckiego. To piękny, ale i zarazem trudny język – ujawnił Corentin Tolisso.
– Na początku przez trzy miesiące mieszkałem w hotelu, ale mam już dom, to dla mnie lepsze rozwiązanie. Moja rodzina i przyjaciele bardzo mi pomagają, często mnie tutaj odwiedzają. Zakochałem się w tym miejscu. Monachium to piękne miasto – mówił dalej.
– Czuje się odprężony w zespole. Jestem tutaj od roku i wszystko układa się świetnie! Jestem bardzo zadowolony, wszyscy są dla mnie bardzo mili – dodał Francuz.
Jak dobrze wiemy w Bayernie możemy jeszcze wyróżnić dwóch innych Francuzów – mowa rzecz jasna o Francku Ribery oraz Kingsley'u Comanie. W rozmowie z dziennikarzem "FCB.tv" sprowadzony z Lyonu zawodnik ujawnił ponadto, że obaj rodacy bardzo mu pomogli w aklimatyzacji w FCB.
– Franck i King bardzo mi pomagają. Są Francuzami, co dla mnie jest bardzo ważne. Znam Kinga od długiego czasu. Graliśmy razem w młodzieżowych reprezentacjach. Jednakże wszyscy moi koledzy z drużyny są dla mnie bardzo mili – zakończył.
Komentarze